Ministerstwo Cyfryzacji zainteresowane esportem
Ów konferencję zainicjowało właśnie Ministerstwo Cyfryzacji. Co prawda zabrakło na niej szefa resortu i jednocześnie wicepremiera, Krzysztofa Gawkowskiego z Nowej Lewicy. Ale zameldował się jego zastępca, Rafał Rosiński z Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Branża esportu to dynamicznie rozwijający się sektor, który ma ogromny potencjał na przyszłość. Jednocześnie, w obliczu rosnącego znaczenia higieny cyfrowej, konieczne jest podejmowanie działań wspierających jej zrównoważony rozwój. Dlatego też Ministerstwo Cyfryzacji, we współpracy z organizacjami pozarządowymi, uczelniami, naukowcami oraz innymi resortami, planuje powołać zespół ekspertów, który będzie odpowiedzialny zarówno za wsparcie tej dziedziny, jak i eliminację związanych z nią ryzyk – przyznał wiceminister Rosiński.
Jak zostało wspomniane, Ministerstwo Cyfryzacji zapowiedziało powołanie specjalnego zespołu, który powstać ma w styczniu 2025 roku. W tym miałby znaleźć się szeroki zakres ekspertów: począwszy od samych zawodników, poprzez organizacje pozarządowe, a na naukowcach kończąc. Cel? Systemowe wsparcie esportu i opracowanie zasad, które na takowe wsparcie pozwolą. Co istotne, sam zespół stworzy jedynie rekomendacje i to one będą podstawą do dalszych działań podejmowanych przez ministerialnych urzędników. Jak jednak zapewniono w prasowym komunikacie, Ministerstwo Cyfryzacji chce skupić się na edukacji na temat higieny cyfrowej, ale również na rozwoju esportowej infrastruktury oraz promocji rodzimych drużyn.
– Esport to przestrzeń ogromnych możliwości, ale także wyzwań związanych z nadmiernym użytkowaniem technologii. Chcemy, aby cyfrowy świat był miejscem rozwoju, a nie zagrożeń. Dlatego kwestie zdrowia psychicznego i odpowiedzialnego korzystania z technologii są równie ważne, jak sukcesy sportowe. [...] Chcemy połączyć nowoczesne technologie z pasjami młodzieży, tworząc rozwiązania, które będą zarówno atrakcyjne, jak i bezpieczne. Wypracowane rekomendacje staną się podstawą do dalszych działań Ministerstwa Cyfryzacji, umożliwiając rozwój branży w sposób odpowiedzialny i zgodny z potrzebami młodych pokoleń – zapowiedział zastępca Gawkowskiego.
- CZYTAJ TEŻ: "Pytanie, jak głęboko, o ile w ogóle, prawnie regulować esport". Wywiad z Wiceministrem Sportu i Turystyki
"Esport to przyszłość, w której Polska może być liderem"
Na samej konferencji nie zabrakło też przedstawicieli środowiska. Pojawił się choćby Łukasz Trybuś, czyli prezes zarządu Polskiego Związku Esportu. Związku, który od 2019 roku zajmuje się prezydencką inicjatywą, jaką była Narodowa Drużyna Esportu. – Esport to przyszłość, w której Polska może być liderem. Chcemy stworzyć warunki, które pozwolą tej branży rozwijać się w sposób zrównoważony i bezpieczny. Polska ma ogromny potencjał, który możemy i powinniśmy wykorzystać, zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. W 2025 roku Polska jest również kandydatem do organizacji europejskich eliminacji pierwszych w historii esportowych Igrzysk Olimpijskich – stwierdził Trybuś.
A skoro o Narodowej Drużynie Esportu mowa, to nie można nie wspomnieć, że na konferencji zjawiły się też reprezentantki Polski. Te w połowie listopada IESF Female World Esports Championship 2024 w Rijadzie. – To ogromny krok naprzód. Dwukrotnie zdobyłyśmy mistrzostwo świata w Counter-Strike'u – na Bali i w Rijadzie. To niesamowite reprezentować Polskę. Nasza ciężka praca, przyjaźń i pasja przyniosły efekty. Czekamy na kolejne turnieje i wsparcie, by dalej spełniać nasze marzenia z orzełkiem na piersi – zapewniła jedna z członkiń Narodowej Drużyny Esportu, czyli Hania Pudlis, która na co dzień broni barw ukraińskiej organizacji Natus Vincere.