Zero Tenacity zagra w Rift Legends? Organizacja rzekomo podpisała już nowy botlane

Z10 jednak nie kończy z LoL-em?

Zero Tenacity to organizacja, wobec której fani mogą mieć ambiwalentne uczucia. Z jednej strony jest to zespół, który kilka razy sięgnął po mistrzostwo Ultraligi. Do tego kontraktował ciekawe składy, będące nadzieją na lepsze wyniki na turniejach międzynarodowych. Z drugiej strony właśnie kiedy przychodziło do rywalizacji podczas EMEA Masters, to kończyło się to zawsze kompromitacją. Do tego wszystkiego dochodził jeszcze fakt, iż wielokrotnie Z10 znalazło się w centrum uwagi społeczności za sprawą wątpliwej jakości ruchów. Gwoździem do trumny miała być natomiast miniona edycja Ultraliga Super Pucharu, gdzie ówczesna ekipa przegrała w wielkim finale z esportowo-streamerską sklejką, Kiedyś Miałem Fun.

• QUIZ: Wymień wszystkich zawodników, którzy zagrali w tym roku w LEC

I faktycznie po tych zmaganiach Zero Tenacity zawiesiło działalność na scenie gier Riot Games. Oficjalnym powodem był brak jakiegokolwiek odzewu ze strony właśnie Riotu. Wygląda jednak na to, że ów zawieszenie zbyt długo nie potrwało. Ba, zespół podobno jest już nawet w fazie kompletowania składu na przyszły rok zmagań w LoL-u. A przynajmniej tak można wywnioskować z artykułu Brieuca "LEC Wooloo" Seegera. Według właściciela Sheep Esports Z10 zagra w kolejnym roku w rozgrywkach naszej sceny, czyli w nowej lidze Rift Legends.

Legendarni Polacy znowu wspólnie w akcji?

Co więcej, znany jest już także podobno botlane Z10. Ponownie ma to być duet złożony z dwójki Polaków. Strzelcem drużyny zostać ma Paweł "Woolite" Pruski, zaś wspierającym ma być Jakub "Jactroll" Skurzyński. Tym samym dwójka miałaby znowu się sprzymierzyć, tak jak miało to miejsce w 2021 roku w Misfits Premier.

Jeśli chodzi o najświeższe poczynania tych zawodników, to 28-latek ostatni sezon spędził w Prime League, występując w barwach Austrian Force willhaben. Skurzyński z kolei w tym roku grał tylko przez jeden split, wygrywając ligę turecką jako zawodnik Papara SuperMassive. Później zrobił sobie przerwę, ale w międzyczasie zrobiło się o nim głośno, gdyż mógł pochwalić się wygraną dość dużego turnieju pokerowego. Wtedy jednak zapowiedział, że wcale nie ma zamiaru kończyć z ligą i jego celem jest wygrana EMEA Masters w przyszłym roku.

Tak według plotek na tę chwilę wygląda skład Zero Tenacity:

		–
		–
		–
		Paweł "Woolite" Pruski
		Jakub "Jactroll" Skurzyński
		–