GamerLegion GamerLegion 2:0 Astralis Astralis
Nuke 13:7 | Mirage 13:7 | Inferno

Astralis wypada z burtę

Sam mecz zaczął się na wybranym przez Astralis Nuke'u. Wobec tego nie było zaskoczeniem, że Duńczycy całkiem udanie zaczęli mecz, prowadząc w ataku już nawet 4:2. Ale były to tylko miłe złego początki. Czas mijał, a GamerLegion skrzętnie odrabiał straty, a jeszcze przed przerwą zyskał nawet dwupunktowe prowadzenie. W drugiej połowie to Casper "cadiaN" Møller i partnerzy przypuścili tym razem udaną pogoń, doprowadzając do remisu 7:7. I... na tym koniec emocji. Potem efekty swoich poczynań widziała już tylko drużyna Adriana "imd" Piepera, która po odbudowaniu ekonomii całkowicie odcięła rywali od swoich BS-ów. To dało jej sześć rund z rzędu, którym przypieczętowali oni swój triumf wynikiem 13:7.

A potem przyszła pora na Mirage'a, którego od potężnego uderzenia rozpoczął Oldřich "PR" Nový. 17-letni Czech, dla którego jest to wszak pierwszy tak poważny lan, ustrzelił bowiem ace'a, nadając tempo późniejszym wydarzeniom. Zresztą w kolejnych minutach były gracz akademii MOUZ bynajmniej nie spuścił z tonu, będąc prawdziwym katem Astralis. Finalnie nastolatek ustrzelilł aż 29 fragów, ginąc przy tym zaledwie siedmiokrotnie. GamerLegion natomiast grę w natarciu kończył z sześciopunktową przewagą. I chociaż Duńczycy ze wszystkich sił starali się jeszcze powrócić, to na staraniach się skończyło. GL nie miało zamiaru wypuścić wygranej z rąk i raz jeszcze było górą w stosunku 13:7. To oznacza, że to ten zespół czeka mecz o awans z Teamem Spirit.

Mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Katowice 2025 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

IEM Katowice 2025