Dawid Laskowski| Zero Tenacity |  |
BO5 vs 15:00 |
 |
Forsaken |
Podobne drogi, ale różne wyniki
Obie ekipy w półfinale Rift Legends znalazły się po innych końcowych wynikach poprzednich spotkań. Jeśli chodzi o Forsaken, to zespół ten mógł cieszyć się ze zwycięstwa i to nie byle jakiego. Aby Zakapturzeni triumfowali, musieli rozegrać pełną serię BO5, z czego już po trzeciej grze byli postawieni pod ścianą, nie mając marginesu błędu. Wtedy jednak FSK pod przywództwem Jakuba "Cinkrofa" Rokickiego wrzuciło wyższy bieg i szczęśliwie dotarło do mety.
Z kolei Zero Tenacity walczyło w górnej drabince przeciwko Fajnie Mieć Skład, czyli drugiej najlepszej formacji fazy zasadniczej Rift Legends. I podobnie jak w przypadku meczu pomiędzy Forsaken a Back2TheGame do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było piąte starcie. Z10 ostatecznie przegrało, choć warto zaznaczyć, że miało punkt meczowy już po trzeciej potyczce. Dwie końcowe bitwy jednak nie potoczyły się po myśli Pawła "Woolite'a" Pruskiego i jego kolegów.
Zero Tenacity faworytem półfinału Rift Legends
I gdy tak patrzymy na te wyniki, to moglibyśmy się zastanawiać, że być może zanosi się na bliskie starcie? Ale po wgłębieniu się w temat trudno tak jednoznacznie stwierdzić. Ogromną różnicą stanowić będzie to, że mecz FSK vs B2TG rozgrywany był online, a Z10 vs FMS offline, już na miejscu w Krakowie. Przedstawiciele serbskiej organizacji zdążyli już zatem bardzo dobrze rozgrzać się na nowym sprzęcie i w nowym otoczeniu. A Forsaken nie. Do tego jeszcze dochodzi fakt, iż Z10, jako obecnie panujący mistrzowie, mieli okazję niedawno grać przed publicznością w ramach zimowych finałów Rift Legends. A Forsaken nie.
Wreszcie trzeba po prostu powiedzieć, że dotychczasowe wyniki pozwalają wierzyć w to, że to Zero Tenacity powinno być znaczącym faworytem tego zestawienia. Ale to jest lan i choć teoretycznie Cinkrof i spółka są skazani na pożarcie, to wsparcie dla nich ze strony kibiców może być ogromne i dać im sporego kopa motywacyjnego. Jedno jest pewne – nie możecie tego przegapić.
Transmisję z polskim komentarzem będziecie mogli oglądać na kanałach Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu i na YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącego splitu zapraszamy do relacji tekstowej, w której znajdziecie się, klikając poniższy baner:
