3DMAX

3DMAXWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

W czasach, gdy francuski Counter-Strike nie posiada już tak mocnej pozycji jak przed laty, 3DMAX jest pewnym promykiem nadziei. Promykiem, który, co ciekawe, na samej scenie funkcjonuje od ponad 14 lat. Niby szmat czasu, kłopot w tym, że był to czas pełen wzlotów i upadków, a nawet zniknięć z pola widzenia. To w tej ekipie pierwsze kroki stawiał np. późniejszy mistrz świata, Fabien "kioShiMa" Fiey. To zresztą dopiero pierwsze z całego tabunu znanych nazwisk, które grały w 3DMAX. Przykłady? Richard "shox" Papillon. Adil "ScreaM" Benrlitom. Dan "apEX" Madesclaire. Joshua "steel" Nissan. Lukas "gla1ve" Rossander. Ladislav "GuardiaN" Kovács. Oraz Peter "dupreeh" Rasmussen. Niezła lista, co? Ponadto już w 2014 marka zadebiutowała na Majorze, na którym wystąpiła również rok później. Ale na trzecie mistrzostwa świata w dorobku ekipy trzeba było czekać dziewięć lat, czyli do 2024, do Perfect World Shanghai Major. A dziś wiemy już, że będą i mistrzostwa czwarte.

Mowa tutaj oczywiście o BLAST.tv Austin Major 2025, na którą to imprezę Francuzi dostali się dzięki swojej pozycji w Rankingu Valve. Pozycji, na którą 3DMAX sobie bez wątpienia zapracowało, bo na większości tegorocznych dużych turniejów zespół był ambasadorem francuskiej sceny. Niemniej w pierwszej połowie roku piątka znad Sekwany tylko raz wywalczyła coś więcej, finiszując w czołowej ósemce PGL Bucharest 2025. W pozostałych przypadkach natomiast jej przygoda z tierem 1 kończyła się w fazie grupowej. W skrócie – było nie najgorzej, ale trudno te wyniki w ogóle zestawiać z dawnymi osiągnięciami VeryGames, Teamu LDLC, Teamu EnVyUs czy też G2 Esports. Ale na bezrybiu i rak ryba, prawda?

Skład 3DMAX:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
Maka
Bryan Canda
27 2023 1 1,01 1,03
bodyy
Alexandre Pianaro
28 2025 7 0,92 1,02
Ex3rcice
Pierre Bulinge
25 2023 1 0,95 0,98
Lucky
Lucas Chastang
27 2023 4 0,93 0,95
Graviti
Filip Branković
21 2024 1 0,88 0,93

Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że na tle rywali z najwyższego tieru rozgrywkowego Francuzi wypadają jednak przeciętnie. Jeszcze przed Majorem w Szanghaju liczby poszczególnych zawodników prezentowały się nawet nie najgorzej. Tymczasem dziś mówimy o zespole, w którym rating najlepszego gracza to 1,03. I jest to pewien zawód, bo przecież Bryan "Maka" Canda, Pierre "Ex3rcice" Bulinge czy Filip "Graviti" Branković zdążyli już nabrać więcej doświadczenia, w tym również majorowego. A bynajmniej nie przyczyniło się do poprawy ich osiągów. Z tego też powodu wydaje się, że 3DMAX może mieć problem z awansem z drugiej do trzeciej fazy BLAST.tv Austin Major 2025.

FaZe Clan

FaZe ClanWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Chociaż FaZe Clan jako organizację do życia powołano w 2010, to dla wielu fanów CS-a brand ten nie istniał. I nie ma w tym nic dziwnego, bo dopiero po sześciu latach włodarze z USA postanowili wynurzyć się spoza dobrze sobie znanego Call of Duty i przejąć skład, który wówczas reprezentował G2 Esports. Dziś wiemy już, że nie był to jedyny raz, gdy FaZe bez wahania ściagało do siebie wielkie nazwiska, bo marka zza oceanu w kolejnych latach robiła to częściej. Było to coś na wzór tego, co robi obecnie Team Falcons, a w świecie piłki nożnej wyczyniały Manchester City czy Paris Saint-Germain. I tak jak w przypadku wspomnianego PSG, tak i u FaZe tak wyczekiwany sukces przyszedł, gdy nieco zaprzestano szastania banknotami. Paryżanie wygrali Ligę Mistrzów, a FaZe PGL Major Antwerp. Potem, już za kadencji Filipa "NEO" Kubskiego jako trenera, formacja zaliczyła też mocne wejście na scenę CS2.

Ale to już przeszłość, bo trwający rok w obozie FaZe mija pod znakiem kryzysu. Kryzysu, który wywołało odejście Robina "ropza" Koola do Teamu Vitality. Estończyk był ważnym elementem w układane NEO i nawet przyjście takiego zawodnika, jak Jonathan "EliGE" Jablonowski, nie zapełniło tej wyrwy. Zamiast tego podopieczni Kubskiego regularnie zawodzili na największych imprezach i poza najniższym stopniem podium PGL Bucharest 2025 nie ugrali niczego, o czym warto byłoby albo choćby można byłoby wspomnieć. Niedawno doprowadziło to do kolejnej roszady, bo z rolą snajpera pożegnał się himeryczny Helvijs "broky" Saukants, którego zastąpił wypożyczony z Natus Vincere Oleksandr "s1mple" Kostyljev.

Skład FaZe:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
s1mple
Oleksandr Kostyljev
27 2025 14 1,19 1,11
frozen
David Čerňanský
22 2023 6 1,13 1,10
EliGE
Jonathan Jablonowski
27 2025 14 1,04 1,08
rain
Håvard Nygaard
30 2016 18 0,94 1,00
karrigan
Finn Andersen
35 2021 19 0,84 0,91

Od momentu rzeczonego wypożyczenia s1mple rozegrał w barwach FaZe siedem lanowych map, na których osiągnął średni rating 1,11. Z jednej strony jak na umiejętności trzykrotnego zdobywcy CS-owej złotej piłki nie jest to wynik powalający na kolana. Z drugiej zaś nadal mówimy o najlepszych liczbach wykręconych w zespole na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy. To też efekt wspomnianego wcześniej kryzysu, bo broky, którego już w ekipie nie ma, nie jest bynajmniej jedynym, który nie dowozi tak, jak się tego po nim oczekuje. Tak czy inaczej, ewentualny nieudany występ na BLAST.tv Austin Major 2025 może być końcem pewnego etapu, szczególnie w przypadku dwóch weteranów, tj. Håvarda "raina" Nygaarda i Finna "karrigana" Andersena.

FURIA

FURIAWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Od wielu lat to FURIA jest symbolem Counter-Strike'a w Brazylii, czyli kraju z ogromnymi CS-owymi tradycjami. I trudno się dziwić, bo ekipa ta jako jedyna potrafiła w ostatnich latach realnie zaznaczyć swoją obecność na arenie międzynarodowej. Początki nie były jednak łatwe, bo gdy w 2017 roku profesjonalny pokerzysta, André Akkari, stworzył organizację, te początkowo biła się jedynie na własnym podwórku. Dopiero z czasem projekt zaczął pokazywać większe ambicje, ale na pierwszy występ na Majorze musiał poczekać do 2019 roku. Niemniej od tego czasu FURIA nie opuściła żadnych mistrzostw świata, czego nie można powiedzieć o innych brazylijskich ekipach. Co więcej, w 2022 roku podczas Intel Extreme Masters Rio Major udało jej się nawet dotrzeć do najlepszej czwórki turnieju. Tak wysoko brazylijski CS nie był od czasów legendarnych Luminosity Gaming i SK Gaming, ale też nie był już nigdy później.

Na kolejnych trzech Majorach FURIA nie była bowiem w stanie nawet dotrwać do fazy play-off, odpadając tuż przed nią albo nawet długo przed jej nastaniem. Jakby tego było mało, pierwsze miesiące bieżącego roku były katastrofalne, co skłoniło włodarzy z Brazylii do wykonania równie niespodziewanego, co szokującego ruchu. Organizacja zarzuciła bowiem grę w ekipie portugalskojęzycznej, co dotychczas było standardem, i utworzyła nietypową, brazylijsko-wschodnioeuropejską hybrydę. Czy w tym szaleństwie jest metoda? Po pierwszych imprezach już w nowym kształcie można powiedzieć, że... cholera wie. Wszak zaraz po udanym, zakończonym tuż za podium PGL Astana 2025 przyszło fatalne Intel Extreme Masters Dallas 2025.

Skład FURII:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
molodoy
Danil Golubenko
20 2025 0 1,37 1,20
KSCERATO
Kaike Cerato
25 2018 8 1,14 1,14
yuurih
Yuri Boian
25 2017 8 1,04 1,06
YEKINDAR
Mareks Gaļinskis
25 2025 5 0,95 1,05
FalleN
Gabriel Toledo
33 2023 16 0,93 0,92

Na wspominaną już hybrydę Brazylii i Europy Wschodniej składa się m.in. Danil "molodoy" Golubenko. 20-letni Kazach przybył do FURII ze znajdującego się na peryferiach dużego grania AMKAL ESPORTS, ale do zespołu wszedł bez kompleksów. W efekcie wydaje się, iż podczas BLAST.tv Austin Major 2025 to właśnie molodoy będzie drugą obok Kaike "KSCERATO" Cerato nadzieją na to, by podopieczni brazylijskiej organizacji ugrali w USA coś więcej. Swoją cegiełkę do tego ma dołożyć też doświadczony Mareks "YEKINDAR" Gaļinskis, ale on akurat na razie przypomina bardziej YEKINDARA z Teamu Liquid, a nie YEKINDARA z Virtus.pro, który siał powszechny postrach w sercach wrażych zastępów.

M80

M80Wykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

W 2020 Marco Mereu znalazł się wśród tych, którzy powołali do życia organizację XSET. Ale w ekipie tej pozostał tylko na dwa lata, bo w 2022 odszedł, by stworzyć nowy brand – M80! Nie minął rok, a do grona właścicielskiego marki dołączył słynny rosyjski tenisista, Daniil Medvedev. Przyjście Rosjanina miało miejsce krótko po tym, jak M80, związane wcześniej np. z VALORANTEM czy Rainbow Six, dorzuciło do swojego esportowego portfolio również CS-a. Co ciekawe, chociaż za moment miną dwa lata od tego momentu, to w obecnym zespole nadal znajdziemy dwóch członków pierwszego w historii M80 składu. Ponadto na szerokie wody w tej właśnie drużynie wypłynął Mario "malbsMd" Samayoa, który zapracował sobie na transfer do G2 Esports. A nim jeszcze do tychże przenosin doszło, Gwatemalczyk otarł się z ówczesnym pracodawcą o awans na PGL Major Copenhagen. Niemniej na debiut na mistrzostwach organizacja musiała poczekać jeszcze rok.

Co ciekawe, tym razem nie musiała ona nawet walczyć o niego w żadnych eliminacjach, bo zgarnęła bezpośrednie zaproszenie do drugiego z czterech etapów BLAST.tv Austin Major 2025. To oczywiście zasługa pozycji w Rankingu Valve, na które to zespół zapracował zwyczajnym grindem. Wszak jeszcze w lutym goście zza oceanu walczyli na lanie w Barcelonie o puli nagród 25 tysięcy euro. Niemniej miesiąc później zatriumfowali podczas Ace North American Masters Spring 2025, by już za chwilę wystąpić w prestiżowej ESL Pro League. Mogliśmy ich zobaczyć również na BLAST Open Spring 2025 oraz PGL Astana 2025, gdzie obyło się jednak bez wartych wspomnienia osiągnięć innych niż sam udział.

Skład M80:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
slaxz-
Fritz Dietrich
26 2023 1 1,15 1,08
Lake
Mason Sanderson
20 2024 0 0,98 1,07
s1n
Elias Stein
23 2024 1 1,00 1,03
reck
Ethan Serrano
21 2023 0 0,97 0,97
Swisher
Michael Schmid
26 2023 0 0,89 0,96

Jako że dla M80 to pierwszy Major w historii organizacji, nie dziwi fakt, iż większość drużyny stanie dopiero u progu debiutu. Co ciekawe, będzie to ta amerykańska część, bo obaj Niemcy smak mistrzostw świata już poznali – Fritz "slaxz-" Dietrich ze Sprout, a Elias "s1n" Stein z BIG. Ale zatrzymajmy się przy amerykańskim rdzeniu, bo to jego częścią jest Mason "Lake" Sanderson. 20-letni gracz, chociaż rok temu ściągano go z niższych tierów, szybko zaadaptował się do nowych warunków. Dziś wydaje się, że to właśnie on jest głównym kandydatem, by w dalszej perspektywie podążyć śladami malbsaMd i wypromować się wyżej. Ale najpierw, by przekonać jeszcze nieprzekonanych, musi pokazać się z dobrej strony już w Austin.

MIBR

MIBRWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Gdybyśmy mieli przybliżyć historię marki MIBR, musielibyśmy spojrzeć na nią w sposób dwojaki. Pierwotnie sama ekipa, jeszcze jako mibr, co oznaczało po prostu Made in Brazil, przyszła na esportowy świat w 2003 roku i przez kolejnych dziewięć lat rywalizowała w Counter-Strike'u, zatrudniając po drodze wiele gwiazd z Kraju Kawy. Wszystko skończyło się jednak w 2012 roku, gdy organizację zamknięto. Na jej powrót, już pod tagiem MIBR, trzeba było poczekać sześć lat. W 2018 roku za sprawą Immortals Made in Brazil powróciło i to od razu z legendarnymi zawodnikami SK Gaming w składzie. Sam początek przebiegł z oczywistą dla tego wydarzenia pompą, ale ta szybko opadła, zastąpiona przez rzeczywistość. Rzeczywistość, która dla MIBR-u nierzadko była bolesna i wiązała się np. z brakiem awansu na trzy kolejne Majory – w tym tego najważniejszego dla Brazylijczyków, czyli rozgrywanego w ich ojczyźnie, w samym Rio de Janeiro.

A jak to wszystko wyglądało w 2025 roku? Cóż, trochę na dwoje babka wróżyła, chociaż trzeba MIBR-owi oddać, że pojawił się na wielu ważnych turniejach, co zwiększyło jego punktowy dorobek w Rankingu Valve. Było BLAST Bounty, były IEM-y w Katowicach i Melbourne, a do tego Kluż-Napoka i Astana spod szyldu PGL. No i ESL Pro League Season 21. Niemniej lepsze wyniki brazylijska piątka osiągnęła jedynie na PGL Astana 2025 oraz podczas online'owego Ace South American Masters Spring 2025. W Kazachstanie finiszowała wszak w najlepszej ósemce, podczas gdy w internecie jej łupem padł tytuł wicemistrzowski.

Skład MIBR-u:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
insani
Felipe Yuji
21 2023 1 0,96 1,04
saffee
Rafael Costa
30 2023 5 0,98 0,95
Lucaozy
Lucas Neves
23 2024 3 0,87 0,91
exit
Raphael Lacerda
28 2021 2 0,91 0,89
brnz4n
Breno Poletto
21 2022 0 0,83 0,84

Jeżeli chodzi o MIBR, to rozczarowująca jest bez wątpienia postawa Lucasa "Lucaozy'ego" Nevesa. Brazylijska organizacja od kilku lat ostrzyła sobie zęby na 23-latka, a gdy ten w końcu przyszedł do drużyny, mocno zszedł poniżej swoich możliwości. Zresztą, trudno oprzeć się wrażeniu, że przez ostatnie miesiące większość tego składu nie dowoziła. Szansy nie wykorzystuje szczególnie Breno "brnz4n" Poletto, którego w lutym przywrócono z ławki rezerwowych. Ale coraz realniejsze wydaje się, iż po BLAST.tv Austin Major młody gracz na nią powróci. Tak czy inaczej, jeżeli Made in Brazil nie znalazło skutecznego sposobu na pobudzenie swoich graczy, to są spore szanse, iż tak szybko, jak się z nimi przywitamy, tak szybko będziemy się żegnać.

paiN Gaming

paiN GamingWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Jako że to już trzecia z czterech części Skarbu Kibica na BLAST.tv Austin Major 2025, to zdążyliśmy w międzyczasie wymienić kilka organizacji, które z uwagi na swój staż są już stałym elementem krajobrazu w esportowym ekosystemie CS-a. I, co może być pewnym zaskoczeniem, do tego grona zaliczyć należy również paiN Gaming. Wszak organizacja z Brazylii w marcu tego roku obchodziła swoje 15. urodziny! A to oznacza, że istnieje dłużej niż np. G2 Esports, Team Vitality czy też Cloud9. Korzenie paiN siegają jeszcze czasów legendarnej wersji 1.6, gdzie formację reprezentowali tak znani gracze, jak np. późniejszy mistrz świata, Lincoln "fnx" Lau. Ale też trudno kogokolwiek winić za to, że paiN nie jest wymieniane jednym tchem obok weteranów sceny. Raz, że organizacja w międzyczasie dwukrotnie zaliczyła krótkie pauzy od rywalizacji, a dwa, że dopiero od niedawna dość regularnie melduje się na wielkich turniejach. Była na przykład obecna na trzech ostatnich Majorach.

A po BLAST.tv Austin Major 2025 wyliczankę tę będziemy mogli zwiększyć do czterech. Niemniej paiN to kolejny przykład zespołu, który na prestiżowych imprezach jedynie bywał i to w sumie tyle, co można o nim powiedzieć. No dobrze, były też finisze w najlepszych ósemkach najpierw BLAST Bounty 2025 Season 1 w Kopenhadze, a potem PGL Cluj-Napoca 2025. Kłopot w tym, że to wyniki jeszcze z dwóch pierwszych miesięcy tego roku. Jeżeli natomiast chodzi o to, co działo się później, to dobrze opisze to słowo "katastrofa". Zwodnicy paiN regularnie odpadali z kolejnych turniejów jako jedni z pierwszych. Trudno powiedzieć, czy była to kwestia umiejętności, czy np. tęsknota za domem i chęć szybkiego doń powrotu?

Skład paiN:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
dgt
Nico Tamjidi
24 2025 2 1,10 1,02
nqz
Olle Grundström
20 2023 3 1,10 1,00
dav1deuS
Maciej Miklas
24 2025 2 0,90 0,99
biguzera
Christoffer Storgaard
28 2019 4 0,88 0,95
snow
Christian Andersen
18 2024 1 0,84 0,89

Ale żarty na bok. Na pewno paiN nie pomagają kadrowe zawirowania, z którymi organizacja zmaga się od wielu miesięcy. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie testowano nawet 17-latka z akademii, Iago "deemO" Henrique, ale ten spisywał się fatalnie. Wobec tego na kilka tygodni przed Majorem ściągnięto Nico "dgt-a" Tamjidiego, który pod kątem czysto statystycznym jest obecnie najlepszym z graczy paiN. Ale prawdziwy ból poczujemy, gdy zdamy sobie sprawę, że do bycia najlepszym wystarczy rating 1,02. Taka to bowiem jest obecnie dyspozycja zespołu, który po przyzwoitym początku roku utracił formę w najgorszym możliwym momencie, czyli przed Majorem.

Team Falcons

Team FalconsWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Uwaga, klasa, sprawdzian! Pierwsze pytanie – kiedy powstał Team Falcons? Ej, ej, kto odpowiedział, że w 2023?! Siadaj, pała! Albo w sumie... Trudno winić kogoś za taką odpowiedź. Ale spójrzmy na fakty, a te mówią wyraźnie, że saudyjska marka swój początek ma w 2017. Za całym projektem stanął m.in. Mossad "Msdossary" Aldossary, późniejszy zwycięzca FIFA eWorld Cup 2018. Ale to FIFA, jeżeli zaś chodzi o CS-a, to w tym Sokoły zagnieździły się w połowie 2021. W tamtych czasach kierunek rozwoju był jeszcze inny, bo najpierw postawiono na graczy bez nazwiska, by potem próbować coś uszyć z francuskiej sceny. Niemniej pod koniec 2023 włodarze uznali, że to im nie wystarcza. I zaczęło się ściaganie dużych nazwisk i przejmowanie graczy z takich formacji, jak Team Vitality, ENCE czy HEROIC. Wydawało się, że to gotowy przepis na sukces, ale... nic bardziej mylnego! Dość powiedzieć, że Falcons na Majorze pojawi się dopiero teraz.

Zarówno PGL Major Copenhagen 2024, jak i Perfect World Shanghai Major 2024 to były za wysokie progi. Nic więc dziwnego, że przed sezonem 2025 praktycznie zresetowano cały projekt i tym razem trafiono już lepiej. Przede wszystkim saudyjska organizacja wreszcie sięgnęła po tak wyczekiwane trofeum na scenie tier 1, triumfując podczas PGL Bucharest 2025. Ponadto dzięki kilku obiecującym wynikom Sokoły awansowały na tyle wysoko w Rankingu Valve, że zgarnęły bezpośrednie zaproszenie do drugiej fazy BLAST.tv Austin Major 2025. A to wszystko już z nowymi gwiazdami w składzie, które jeszcze kilka miesięcy temu stanowiły o sile G2 Esports.

Skład Falcons:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
m0NESY
Ilya Osipov
20 2025 4 1,44 1,28
NiKo
Nikola Kovač
28 2025 14 1,08 1,12
TeSeS
René Madsen
24 2025 6 0,97 1,02
Magisk
Emil Reif
27 2023 9 0,92 0,96
kyxsan
Damjan Stoilkovski
25 2025 3 0,87 0,94

Ilya "m0NESY" Osipov oraz Nikola "NiKo" Kovač od dawna byli marzeniem włodarzy Falcons, wydawało się jednak mało prawdopodobne, że uda im się ściągnąć ich obu. Tymczasem NiKo przybył w styczniu tego roku, a m0NESY w kwietniu. I zgodnie z oczekiwaniami obaj byli już Samuraje nie tyle zwiększyli siłę ognia, co się tą siłą ognia stali. Ogromny skok jakościowy, jaki poczyniła drużyna, to w dużej mierze ich zasługa. Zasługą tą jest również fakt, że dziś trzeba upatrywać w Falcons poważnego kanydata do zajęcia na BLAST.tv Austin Major 2025 czołowych lokat. Może nie samego mistrzostwa, ale wydaje się, że potencjał na np. półfinał jak najbardziej tli się w tym składzie.

Virtus.pro

Virtus.proWykorzystano zdjęcie należące do BLAST.tv.

Z biegiem czasu człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego. Również do tego, że przy nazwie Virtus.pro od wielu lat nie ujrzymy już polskiej flagi, co kiedyś byłoby przecież nie do pomyślenia. Ale czasy się zmieniają! Zresztą, dziś z polskiego VP, które w 2014 roku zdobywało mistrzostwo świata, czynnym graczem jest już tylko Janusz "Snax" Pogorzelski. Sami włodarze Virtusów wrócili natomiast do korzeni, znowu funkcjonując na rynku wschodnioeuropejskim. Ba, organizacja przetrwała nawet moment, gdy po ataku Rosji na Ukrainę stała się esportowym pariasem jako marka wspierana przez ludzi powiązanych z Kremlem. W tym okresie jej podopieczni, chociaż z konieczności znani jako Outsiders, sensacyjnie wygrali nawet Majora w Rio! A samo Virtus.pro znalazło sposób, by wrócić do łask. Wystarczyło tylko zmienić flagę przy lokalizacji z rosyjskiej na ormiańską. Bo lepszy Erywań od Moskwy, prawda?

Niemniej dziś z zespołu, który triumfował na Intel Extreme Masters Rio Major 2022, ostali się już tylko dwaj zawodnicy. To efekt wymiany pokoleniowej, jaka miała miejsce w VP na przełomie ubiegłego i obecnego roku. I tak Timur "FL4MUS" Marev oraz Kaisar "ICY" Faiznurov trafili do ekipy jako następcy odpowiednio Davida "n0rb3r7a" Daniyelyana i Aliego "Jame'ego" Djamiego. Dzięki tym roszadom wyniki były tak dobrze, że... znowu mówi się o konieczności zmian. No bo cóż, tak naprawdę dobre one nie były. Co prawda Virtusi trzykrotnie docierali do play-offów dużych imprez, ale trudno powiedzieć, by coś takiego spełniało ambicje któregokolwiek z włodarzy w Moskwie Erywaniu.

Skład Virtus.pro:

Zawodnik Wiek W organizacji od Liczba Majorów Statystyki z ostatnich 3 miesięcy
K/D Ratio Rating HLTV
FL1T
Evgeniy Lebedev
24 2021 6 1,14 1,10
fame
Petr Bolyshev
22 2022 3 0,94 1,00
ICY
Kaisar Faiznurov
20 2024 2 1,15 0,98
FL4MUS
Timur Maryev
20 2024 1 0,92 0,95
electroNic
Denis Sharipov
26 2024 12 0,83 0,90

Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że oba nowe nabytki, chociaż na papierze wydawały się wzmocnieniami, w praktyce rozczarowały. Szczególnie ICY, który przecież bardzo dobrze prezentował się w Cloud9, miał być tym, który dźwignie ekipę i stanie się naturalnym następcą Jame'ego. Tymczasem skład na swoich barkach musi dźwigać Evgeniy "FL1T" Lebedev, który na razie pozostaje wierny Virtusom. Niemniej jesteśmy w stanie wyobrazić sobie moment, gdy Virtus.pro stanie się dla 24-latka i jego możliwości zwyczajnie za małe. Tak jak za małe są szanse, że prowadzenie Denisa "electroNica" Sharipova w końcu odpali i po BLAST.tv Major Austin 2025 nie trzeba będzie zatrudniać nowego IGL-a.


Po więcej informacji na temat BLAST.tv Austin Major 2025 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

BLAST.tv Austin Major 2025