Astralis w nowych rękach

Przedsiębiorstwo stojące za Astralis oficjalnie przejęło Fusion Esports Group. Jest to grupa duńskich inwestorów, na której czele stanęli Jakob Lund Kristensen oraz Jonas Gundersen. Szczególnie osoba tego pierwszego jest ciekawa, bo Lund już w przeszłości był związany jako Astralis jako współzałożyciel duńskiej organizacji. W takiej samej roli działał w RFRSH, które dziś znamy już pod nazwą BLAST. Jeżeli natomiast chodzi o Gundersena to ten w przeszłości rywalizował jako profesjonalny gracz Counter-Strike'a i jako calc reprezentował SK Gaming czy Teamem Dignitas. Po zakończeniu kariery pełnił funkcje dyrektorskie najpierw w North, a później również w Ninjas in Pyjamas. W skład grupy inwestorów weszli również m.in. Sander Janca, Thorbjørn Rønje oraz Sebastian Seilund.

– Astralis to jedna z największych marek w esporcie, mająca ogromny wpływ na całą generację duńskich graczy. Potencjał tutaj nadal jest ogromny, zarówno pod kątem komercyjnym, jak i sportowym. Ze świeżą energią i nowymi metodami budujemy nowe Astralis, skupiając się jednocześnie na wynikach. Nasz mecz z nowym graczem już w piątek. I chociaż cierpliwość jest kluczowa, to naszym priorytetem zawsze jest dawanie graczom najlepszych warunków do osiągnięcia sukcesu w długoterminowej perspektywie – zapewnił w oświadczeniu Lund. – Nie da się pominąć wpływu Astralis na wprowadzenie esportu na globalny mainstreamowy rynek. To fantastyczne dziedzictwo i historia, które idealnie pasują do wizji, którą przy okazji naszego pierwszego przejęcia ustanowiliśmy dla Fusion. Gaming nadal się rozwija i wierzymy, że kolejna generacja tego wzrostu wzniesie całą branżę na nowe wyżyny – dodał Gundersen.