Wczoraj kolejna amerykańska organizacja zaprezentowała swój skład na przyszły sezon rozgrywek League of Legends Championship Series. W czasie ogromnych przetasowań w zespołach, Cloud9 poinformowało, że do ich drużyny dołączyło dwóch graczy - jungler Lee "Rush" Yoon-jae oraz support Michael "Bunny FuFuu" Kurylo. Na e-sportową emeryturę już wcześniej przeniósł się dotychczasowy support - Daerek "LemonNation" Hart, dlatego od tego czasu organizacja prowadziła otwarte testy na pozycję supporta i junglera.

Zacznijmy od pozycji junglera, na której do tej port grał Hai "Hai" Du Lam. Zawodnik ten powrócił do zespołu po zawieszeniu myszki na kołku, ponieważ drużyna kompletnie nie radziła sobie w rozgrywkach LCS NA bez jego fenomenalnego shot-callowania. Hai, który jednak miał problemy z nadgarstkami oraz w świetle pozyskania na środkową aleję lepszego mechanicznie gracza jakim jest Nicolai "Incarnation" Jensen, zmuszony był zająć pozycję junglera za Williama "Meteosa" Hartmana, który prezentował się bardzo słabo. Doskonałe zdolności przywódcze Haia doprowadziły zespół Cloud9 ze strefy spadkowej do fazy grupowej mistrzostw świata, więc należy pamiętać jak istotną postacią dla Cloud9 jest Hai Du Lam. Po pozyskaniu świetnego mechanicznie carry junglera, jakim bez wątpienia jest były gracz Team Impulse - Rush, Hai zdecydował przenieść się na pozycję supporta.

Rush po przybyciu do Stanów bardzo szybko wyrobił sobie opinię świetnego, agresywnego carry junglera. Jego umiejętności mechaniczne zadziwiały wszystkich, do tego Koreańczyk szybko piął się w rankingu północnoamerykańskiego SoloQ plasując się w końcu na pierwszym miejscu. Teraz jak sam mówi, po dojściu do Cloud9 jego celem jest wygranie ligi przynajmniej raz, a najlepiej obu splitów rozgrywek. Lee Yoon-jae łączony był z wieloma zespołami, m. in. Team SoloMid, jednak jak sam stwierdził zdecydował się na C9, ponieważ jest to drużyna, która daje mu większe pole do zaprezentowania swoich umiejętności. Pozostałe składy oczekują od junglera pełnienia funkcji bardziej pomocniczej, on natomiast chciałby prowadzić swój zespół do zwycięstwa. Poniżej możecie obejrzeć co jeszcze mówił Rush o dołączeniu do Cloud9.

https://www.youtube.com/watch?v=r0_qOuJbW-Q

Dużo bardziej skomplikowana jest sytuacja drugiego z nabytków Cloud 9 - Michaela "Bunny FuFuu" Kurylo, który w poprzednim sezonie dał się poznać jako niekwestionowany król Thresha. Młody Amerykanin zacznie swoją przygodę w zespole C9 jak gracz rezerwowy, ponieważ w podstawowym składzie na pozycji supporta będzie występował Hai. Biorąc pod uwagę fakt jak istotny dla zespołu spod znaczku chmury jest Hai i jego shot callowanie nie jest to niczym dziwnym. Niemniej jednak, Bunny FuFuu będzie brał aktywny udział w scrimach zespołu, aby w przyszłości zastąpić w ekipie Haia. Cloud9 planuje rotować między zawodnikami, ale wszystko zależeć będzie od formy i wyników ekipy. Mając to wszystko na uwadze, Michael jednak zdecydował się jednak dołączyć do C9, ponieważ jak sam stwierdził - zapewnia ono jedno z najlepszych środowisk do pracy i rozwoju, dlatego nie przeszkadza mu fakt, że będzie graczem rezerwowym. Więcej o jego przyjściu do ekipy Cloud9 możecie zobaczyć w poniższym materiale.

https://www.youtube.com/watch?v=06aIHBLnqtg