Za nami siódma runda LCS EU 2016 Spring Split. Wraz z jej zakończeniem pewne są dwie rzeczy - cztery drużyny mają już zapewnione miejsce w playoffach, zaś jedna na pewno w nich nie zagra.

Do grona drużyn, które wczoraj zapewniły sobie slota w fazie pucharowej, dzięki zwycięstwu nad Splyce dołączyła ekipa Unicorns of Love. Jednorożcom ciężko będzie zdobyć wyższe miejsce w tabeli, ale niespecjalnie powinno im to szkodzić. Koniec końców znani są z dobrych spotkań w systemie bo5 - a przynajmniej znani byli w poprzednim sezonie.

Nie mamy natomiast dobrych wieści dla fanów Giants Gaming. Po wczorajszej porażce z H2K zespół ten na pewno nie zagra w play-offach rundy wiosennej LCS EU 2016. Mimo to wciąż ma szansę zająć siódmą pozycję w tabeli, gwarantującą udział w letnim splicie, jednak aby tę lokatę osiągnąć muszą wygrać przynajmniej trzy z czterech spotkań. Biorąc pod uwagę fakt, że ich oponentami będą między innymi gracze G2 Esports, powyższy scenariusz jest mało prawdopodobny.

Wyniki

Czwartek, 25 lutego

G2 Esports > Elements
Giants < Team Vitality
H2K > Fnatic
Splyce < Origen
Unicorns of Love < ROCCAT

Piątek, 26 lutego

Origen < G2 Esports
Giants < H2K
Unicorns of Love > Splyce
Fnatic > ROCCAT
Team Vitality > Elements

Tabela

MVP

Najciekawsze spotkanie: Giants vs H2K

Mecz, który miał być dla H2K tylko przechadzką, przyniósł najwięcej emocji spośród spotkań siódmego tygodnia. Chociaż początkowe walki dość łatwo wygrywali podopieczni Prolly'ego oraz zniszczyli więcej konstrukcji niż rywale, to w dwudziestej piątej minucie zdecydowali się podjąć Barona, co - lekko ujmując - nie było dobrym posunięciem. Giants Gaming dostało wzmocnienie za zabicie bestii, by następnie wyeliminować czterech graczy H2K. To było impulsem dla powrotu Giants do gry.

Po zniszczeniu inhibitora oraz zabiciu kolejnego Barona wydawało się, że nic nie stoi na ich drodze do zwycięstwa. Jednak w okolicach czterdziestej minuty H2K korzystając z nieobecności Atoma (który zdecydował się na split push) zabiło dwóch graczy Giants oraz pokonało Nashora, co pozwoliło im nadrobić nieco straty. Kilka minut później Jankos świetnym ulti Lee Sina zainicjował ostatnią walkę meczu, który i tak trwał dość długo, jak na spotkanie pierwszej i ostatniej drużyny tabeli.

Zapowiedź ósmego tygodnia

Wyjątkowo na spotkania ósmej rundy zapraszamy nie za tydzień, a za dwa tygodnie. W związku ze zbliżającymi się finałami Intel Extreme Masters, LCS EU 2016 Spring Split powróci 10 marca. Najciekawszym pojedynkiem pierwszego dnia będzie walka o pierwsze miejsce między Team Vitality oraz G2 Esports. Nazajutrz ekipa Nukeducka zmierzy się z Fnatic, których będziemy mogli zobaczyć już w najbliższy piątek w Katowicach.

Zanim jednak wszyscy skupimy się na IEM Katowice, swoje mecze w ramach LCS NA 2016 Spring Split rozegrają drużyny z Ameryki Północnej. Dzisiaj o 22:00 formę Team SoloMid przed IEM sprawdzą gracze Echo Fox, którzy w podstawowym składzie radzą sobie nad wyraz dobrze. Tuż po ich spotkaniu na scenę wejdą dwie drużyny ze szczytu tabeli - niepokonani Immortals oraz drudzy reprezentanci Ameryki na IEM - Counter Logic Gaming, których Adrian, czyli support Immortals, wskazał jako jedyne zagrożenie dla jego ekipy.