Za nami faza grupowa EPICENTER. Przypomnijmy sobie wyniki

Za nami faza grupowa EPICENTER: Moscow. Pierwsze trzy dni rosyjskiego turnieju upłynęły pod znakiem niespodziewanych rezultatów, porażek faworytów, a także wszechobecnych problemów technicznych.

Grupa A

Bardzo szybko swój udział w zawodach zakończyło Ninjas in Pyjamas. Co ciekawe, szwedzka formacja zgromadziła dokładnie tyle samo punktów, co pozostałe drużyny w grupie A, ale decydującym czynnikiem był tutaj bilans rund, a ten Skandynawowie mieli nad wyraz marny. Decydujący był tutaj ostatni mecz NiP-u, w którym Szwedzi zostali pokonani przez Natus Vincere na Overpassie aż 3:16.

Grupa B

Z kolei w grupie B ostatecznie obyło się bez niespodzianek, jednak niektóre mecze były bardzo wyrównane . Po dwukrotnej porażce z Virtus.pro oraz przegranej z Fnatic, bliskie zajęcia ostatniego miejsca było SK Gaming. Brazylijska formacja wciąż należy do światowej czołówki i jej odpadnięcie na tym etapie rozgrywek musiałoby być sporą sensacją. Ostatecznie gracze z kraju kawy dwukrotnie pokonali HellRaisers i to kosztem właśnie tej drużyny awansowali do ćwierćfinału.

Faza pucharowa

Teraz przed zawodnikami kilka dni wolnego. Drużyny z miejsc 2. oraz 3. mają czas na odpoczynek do soboty, bo właśnie wtedy rozpoczną się ćwierćfinały. Z kolei dwie najlepsze ekipy z obu grup, czyli Natus Vincere i Virtus.pro mają jeden dzień więcej na regenerację. Półfinały EPICENTER: Moscow, a także wielki finał turnieju odbędą się już w niedzielę. Wszystkie nadchodzące spotkania zaplanowano w systemie bo3.