Blizzard daje graczom kolejną możliwość wydania ich pieniędzy na wirtualne gadżety. Tym razem wprowadzone zostały nie nowe karty czy przygody, a skiny postaci, w które wcielamy się w trakcie gry w Hearthstone. Jako pierwszy zaprezentowany został Magni Bronzebeard, brat Muradina z uniwersum Warcraft. Już niedługo za 9 euro będzie można kupić nowy portret do klasy Warrior. Reakcja społeczności na te informacje nie była jednak pozytywna.
Nowe skiny postaci to składają się z portretu, animacji i odgłosów, a także nowy rewers kart. Poza tym jednak nie ma żadnego wpływu na rozgrywkę. Skin do jednej postaci kosztuje 9 euro., a sprzedaż ma rozpocząć się już wkrótce. Blizzard planuje wprowadzić ich więcej, jednak nie podał jeszcze żadnych szczegółów.
Negatywna reakcja społeczności wiąże się przede wszystkim z wprowadzaniem skinów, zamiast poprawianiem podstawowych funkcji gry. Użytkownicy krytykują Blizzard za niezbyt udany system rankingowy, brak zróżnicowanych trybów gry, nieciekawe questy czy limit dziewięciu talii. Na razie nic nie wskazuje na to, by pracownicy Zamieci próbowali w najbliższym czasie spełnić te oczekiwania fanów.