Już dziś rozpoczną się spotkania w ramach grupy C NationWars IV. Reprezentacja Polski rozpocznie rywalizację od spotkania z Włochami, a jeśli wygra, to kilka godzin później spotka się z drużyną Meksyku lub Francji. Nie wiemy jeszcze który z naszych rodaków zostanie wystawiony jako pierwszy, jednak Artur "Nerchio" Bloch, Mikołaj "Elazer" Ogonowski i Grzegorz "MaNa" Komincz są zdecydowanymi faworytami tego meczu. Wydaje się, że jedynym Włochem, który może im zagrozić, jest czternastoletni Raynor, z którym Elazer grał w swojej byłej druzynie, True eSport.
W fazie grupowej NationWars IV nie obyło się bez niespodzianek. Największą z nich była wczorajsza porażka Korei Południowej z Kanadą. Scarlett niespodziewanie pokonała INnoVationa i dwukrotnie ograła tegorocznego mistrza świata, ByuNa. Koreańczycy wciąż jednak mają szansę na awans, jeśli wygrają ze zwycięzcą meczu między Szwecją a Brazylią. W grupie B, zgodnie z oczekiwaniami, awansowali Holendrzy (uThermal zaliczył dwukrotny all-kill) i Niemcy. W grupie D natomiast Snute samodzielnie poprowadził Norwegię do zwycięstwa, zaś drugie miejsce zajęły Stany Zjednoczone, którym udało się zrewanżować na Ukraińcach po wcześniejszej porażce.
Transmisja z grupy C NationWars IV rozpocznie się około godziny 18:00. Najpierw odbędzie się mecz Polaków z Włochami, a dwie godziny później wystartuje spotkanie Francji z Meksykiem. Tego samego dnia odbędzie się także mecz o pierwsze miejsce w grupie.