Reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania w NationWars IV od zwycięstwa z Włochami, jednak nasi rodacy nie poradzili sobie z drużyną Meksyku. W meczu o pierwsze miejsce grupy C zadecydowała postawa MajOra, który zgodnie z oczekiwaniami jako jedyny Meksykanin był w stanie powstrzymać Polaków. Nie jest to jednak koniec występu Biało-Czerwonych. Już dziś zagrają o drugie miejsce w grupie, a ich przeciwnikami będą zwycięzcy meczu Włochy kontra Francja.
Pierwsze spotkanie rozpoczęło się dwoma gładkimi zwycięstwami Mikołaja "Elazera" Ogonowskiego nad mało znanymi Markiem i RuinBlasterem. Były reprezentant True eSport przegrał jednak kolejny pojedynek z włoskim asem, Reynorem. Czternastolatek nie poradził sobie jednak z Grzegorzem "MaNą" Kominczem, który zamknął wynik meczu na 4:1. Mecz o pierwsze miejsce w grupie ponownie otwierał Elazer, który i tym razem zdobył dwa oczka dla reprezentacji Polski, ale ponownie nie poradził sobie z trzecim rywalem. Szybko pomścił go Artur "Nerchio" Bloch zdobywając trzeci punkt, jednak dzięki możliwości wskrzeszenia jednego gracza MajOr powrócił do gry i pokonał Polaków trzy razy z rzędu. Tym samym Meksyk dość niespodziewanie awansował do ćwierćfinałów NationWars IV.
Ostatniego dnia fazy grupowej NW IV rozegrane zostaną cztery spotkania. Jako pierwsze transmitowane będą zaległe spotkania grupy A. Brazylia zmierzy się ze Szwecją, a zwycięzcy tego meczu zagrają z Koreą Południową. Około godziny 21:00 Włosi zmierzą się z Francuzami będącymi zdecydowanymi faworytami tego pojedynku. Polacy zaś będą szykować się do walki o awans około godziny 23:00.