Za nami pierwsze starcie przedostatniej kolejki fazy grupowej 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends. Tym razem na Summoner's Rift zmierzyli się zawodnicy Pompa Teamu oraz Teamu DPD. Ostatecznie zwycięstwem cieszyć mogą się reprezentanci Pompy, którzy dzięki tej wygranej zapewnili sobie awans do półfinału zawodów, które będą rozgrywane w łódzkiej Atlas Arenie podczas Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier.
Pompa Team | 2 : 1 19:00 |
Team DPD |
Pierwsza potyczka rozpoczęła się od świetnej zagrywki ze strony Teamu DPD, dzięki której Bolszak doliczył dwa zabójstwa na swoje konto. Chwilę później Celaver i reszta spróbowali pogłębić swoją przewagę wyprowadzając atak na dolnej alejce, niemniej jednak ostatecznie to Pompa Team bardziej na tym skorzystał. W momencie, gdy na mapie pojawił się Baron, Matislaw i jego koledzy od razu podjęli próbę zdobycia fioletowego wzmocnienia, pomimo wyraźnego deficytu złota. DPD zachowało zimną krew i błyskawicznie zareagowało na niezbyt zrozumiałą decyzję Pompy, zabijając paru przeciwników i zgarniając Nashora. Tak zaczęła się hegemonia graczy DPD, którzy wyszli na tak ogromne prowadzenie, że ich przeciwnicy nie mieli najmniejszych szans na odrobienie strat. Koniec końców rozgrywka zakończyła się w niewiele ponad 30 minut.
W drugiej odsłonie serii znów widzieliśmy sporo akcji we wczesnej fazie gry na dolnej alejce. Tym razem to Pompa Team dużo lepiej wychodził na tych wymianach, a dzięki zdobyciu trzech zabójstw Unknown dominował Kubona na górze mapy. Następnie raz jeszcze zobaczyliśmy próbę powrotu do rozgrywki ze strony Teamu DPD, która mimo fenomenalnej inicjacji Bolszaka nie powiodła się, przez co podopieczni MenQ jeszcze bardziej powiększyli swoją przewagę. Czaru i spółka coraz bardziej odstawali pod względem zdobytego złota, a Pompa w kapitalnym stylu kontrolowała sytuację na Summoner's Rift i coraz mocniej napierała na bazę swoich rywali. Kilka minut później ujrzeliśmy rozpadający się Nexus DPD.
Pierwsza krew decydującego pojedynku padła już po niecałych 3 minutach, kiedy Bolszak próbował ze wszystkich sił zabić Cinkrofa pomiędzy wieżami na środkowej alejce, ostatecznie przypłacając to swoim życiem. Obie drużyny zaprezentowały nam kilka świetnych zagrań w początkowym etapie gry, czego skutkiem była wyrównana sytuacja w złocie. Niemniej jednak grający Cho'Gathem Kubon z każdą minutą coraz bardziej dominował swoich przeciwników i pozwalał swojej drużynie nieco bardziej rozwinąć skrzydła. Długą ciszę przerwali zawodnicy Teamu DPD, podejmując Nashora, który okazał się być gwoździem do ich trumny. Pompa Team bezbłędnie rozegrał również kolejną walkę drużynową i dopiął swego, zwyciężając całą serię.
Za chwilę rozpocznie się drugie zaplanowane na dziś starcie, w którym zobaczymy Katastrofę Awionetki oraz Sneaky FoxEZ. Transmisja z tego meczu dostępna będzie na kanale ESL.TV Polska. Więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski znajdziecie w naszej relacji tekstowej.