Za nami inauguracja tegorocznych rozgrywek GWENT Masters. W Kolonii podczas targów gamescom odbyły się zawody typu Open, których pula nagród sięgnęła 25 000 dolarów. Zwycięzcą okazał się Austriak, Shaggy, który do mistrzostw dostał się wygrywając turniej ostatniej szansy organizowany na dzień przed finałami. W wielkim finale gładko pokonał Niemca J0raha. W półfinałach znalazł się jedyny Polak w stawce, Duofanel, a także znany ze sceny Hearthstone SuperJJ.
GWENT Open w Kolonii był pierwszym tego typu turniejem, w którym do wygrania były punkty rankingowe cyklu GWENT Masters. Oprócz tego finaliści otrzymają bezpośrednie zaproszenie do zawodów GWENT Challenger, stanowiących imprezy drugiego poziomu. Tam do wygrania będzie łącznie 100 000 dolarów.
W Kolonii wystąpiło ośmiu zawodników, w tym siedmiu najwyżej sklasyfikowanych zawodników trybu rankingowego i jeden zwycięzca turnieju ostatniej szansy. Jak się później okazało, najlepiej poradził sobie ten ostatni. Shaggy wygrał wszystkie swoje spotkania nie napotykając zbyt dużego oporu i przegrywając w całym turnieju tylko jedną rozgrywkę. Punkt urwał mu jedynie Polak, Duofanel. Austriak osiągnął taki wynik przede wszystkim popełniając znacznie mniej błędów, niż reszta uczestników mistrzostw.
Shaggy i J0rah zagwarantowali sobie występ w GWENT Challenger, który odbędzie się po zakończeniu drugiej z rzędu imprezy typu Open. Pozostali uczestnicy zdobyli zaś punkty rankingowe niezbędne do udziału w tegorocznych mistrzostwach świata, a także nagrody pieniężne, o ile wygrali choć jedną rozgrywkę.