Dziś rozpoczęła się faza play-off letniego splitu EU LCS. W spotkaniu o trzecie miejsce spotkały się dwie formacje, którym nie udało się awansować do finału, pomimo rozpoczęcia turnieju od półfinałów - H2K oraz Fnatic. Lepszą w tym starciu okazała się być drużyna Martina "Rekklesa" Larssona.

Fnatic 3:2
H2k-Gaming

Początek gry nie należał do najłatwiejszych dla H2K. Dobre wykorzystanie umiejętności przez botlane pozwoliło jednak na zdobycie pierwszej krwi, a także podwyższenie przewagi dzięki skupieniu się na zdominowaniu środkowej alei. Pierwsza większa walka drużynowa w okolicach dwudziestej minuty niemalże przesądziła o wyniku tego starcia. Gracze Fnatic byli widocznie zrezygnowani, gdyż ich szanse na powrót do tego spotkania były naprawdę małe. Ostateczna walka odbyła się w trzydziestej minucie i nie jest zaskoczeniem, że drużyna Jankosa pewnie zdobyła pierwszy punkt na swoje konto.

Kolejne dwie gry to popis zawodników Fnatic, którzy jakimś cudem dali radę przebudzić się po bardzo nieudanym pierwszym starciu. Pomimo nie najlepszych początków dali oni radę wręcz zdominować rywali, wykorzystując ich indywidualne oraz drużynowe błędy. Można wręcz powiedzieć, że trzecie spotkanie zostało oddane prawie za darmo, gdyż ze strony drużyny Odoamne nie pojawił się większy opór.

Sytuacja odwróciła się w grze numer cztery, gdyż gracze H2K poczuli, że szanse na zdobycie trzeciego miejsca mogą uciec im z rąk. Przeważali niemalże całe spotkanie, choć w trakcie walk drużynowych wydawało się, że role mogą się odwrócić w każdej chwili. Długa obrona nexusa to głównie zasługa AD Carry Fnatic, Rekklesa, który jak zawsze potrafił wykorzystać wybraną postać do maksimum możliwości. Niestety dla niego i jego kolegów, H2K doprowadziło do gry numer pięć. W decydującym starciu lepiej poradziło sobie już Fnatic, głównie dzięki świetnej współpracy zespołowej. Tym samym sięgnęło po trzecie miejsce.

Już jutro rozegrane zostanie spotkanie o pierwsze miejsce. Zmierzą się w nim Misfits oraz G2 Esports, które zapewniły sobie już awans na Mistrzostwa Świata 2017. Więcej informacji na temat play-offów przeczytacie w naszej relacji tekstowej.