Alex "Neeb" Sunderhaft po raz trzeci zdobywa złoto na zawodach kategorii WCS Circuit i po raz kolejny udowadnia, że w tym roku nie ma sobie równych na międzynarodowej scenie StarCraft 2. Amerykanin zdeklasował wszystkich swoich rywali w Montrealu i przegrywając jedynie dwie mapy w ciągu trzech dni zdobył nagrodę główną w wysokości 25 000 dolarów. W wielkim finale pokonał Snute'a, który nie był w stanie nawet nawiązać walki z Protossem.
Neeb w sezonie 2017 był faworytem każdego międzynarodowego turnieju, w którym brał udział, a także uznawany był za największą nadzieję Zachodu na powstrzymanie Koreańczyków. Wygrywając trzy z czterech turniejów WCS Circuit zdobył ponad 10 000 punktów rankingowych WCS, co okazało się nowym rekordem w historii zachodniej sceny. Już w zeszłym roku Neeb zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej, ale tym razem niemal podwoił swój wynik.
W Montrealu tylko dwójka zawodników zdołała urwać Neebowi po jednej mapie. W fazie grupowej Amerykanin zaliczył niespodziewane potknięcie z Semperem, jednak nie powstrzymało go to od awansu z pierwszej lokaty. Następnie w ćwierćfinałach Scarlett udało się wygrać jeden pojedynek przed lokalną, wspierającą ją publicznością, ale nie wystarczyło to, by nawiązać równą walkę z Protossem. Neeb nie miał żadnych problemów z dwoma kolejnymi Zergami, TRUE i Snute, a obu ich pokonał bez straty punktu.
Bardzo dobry występ zaliczył Elazer, który ostatecznie zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej WCS Circuit. Zwycięzcy WCS Valencia nie udało się obronić tytułu, gdyż w półfinale przegrał 2:3 ze Snutem. Norweg zrewanżował się tym samym za porażkę w finale mistrzostw w Hiszpanii. Polak zakończył ten sezon z dorobkiem 5245 punktów, co stanowi zaledwie połowę wyniku Neeba. Elazer utrzymał tym samym prowadzenie nad Serralem, któremu zabrakło nieco ponad 500 punktów. Nerchio zaś rzutem na taśmę został wyprzedzony przez Snute'a, który z minimalną przewagą 50 punktów zrzucił polskiego Zerga na piątą lokatę.
WCS Montreal był ostatnim w tym sezonie turniejem z cyklu WCS Circuit, a jednocześnie ostatnią szansą dla Foreignerów na zdobycie punktów rankingowych. Lista uczestników WCS Global Finals, przynajmniej poza Koreą, jest więc zamknięta. Znamy też wstępne rozstawienie uczestników mistrzostw świata. Na pewno Nerchio znajdzie się w tej samej grupie z Neebem oraz czwartym i ósmym zawodnikiem WCS Korea. Elazer zaś trafił do grupy, w której zagra Kelazhur oraz trójka i siódemka koreańskiego rankingu.