Kilka dni temu Çağatay "DESPE" Sedef otrzymał z rąk ESL bana, który wzbudził wiele kontrowersji. Część osób z góry oceniła Turka, ale, jak się dziś okazało, niesłusznie. Zawodnik Space Soldiers okazał się bowiem niewinny i nałożona na niego kara została już wycofana.

Początkowo Sadef miał zostać zawieszony na najbliższe dwa lata, co oznaczałoby, że w rozgrywkach ESL mógłby wziąć udział dopiero we wrześniu 2019 roku. Od razu w obronie swojego gracza stanęło Space Soldiers, zapewniając o jego niewinności. Organizacja poinformowała wówczas, że prowadzi już rozmowy na temat wyjaśnienia całej sytuacji. To udało się dopiero teraz.

Niedawno turecki zawodnik Space Soldiers, DESPE, otrzymał bana w związku z podejrzeniami o cheatowanie. Stało się to z powodu błędu, który powiązał konto ESL Play DESPEgo z kontem ESL Play zbanowanego wcześniej oszusta – przyznał pracujący w ESL Jonas "bsl" Alsaker Vikan. – Po szczegółowym przyjrzeniu się sprawie doszliśmy do wniosku, że po stronie gracza nie wystąpiły żadne nieprawidłowości. Nie ma żadnych dowodów, które łączyłyby DESPEgo ze zbanowanym kontem lub też wskazywały, że mógłby cheatować. W konsekwencji ban został anulowany, zaś ESL pragnie przeprosić zarówno DESPEgo, jak i Space Soldiers z powodu fałszywego zgłoszenia, będącego efektem błędu systemu i administratorów – dodał.

DESPE występuje w Space Soldiers od połowy stycznia 2015 roku. Od tego momentu turecki snajper wygrał ze swoją ekipą kilka pomniejszych turniejów, w tym m.in. ASUS ROG Summer 2016 oraz Binary Dragons csgopolygon Season 1. Z kolei w pierwszych dniach tego roku zajął wraz z nią 4. miejsce podczas światowych finałów WESG 2016.