Illuminar Gaming zdecydowanie nie próżnuje i nie zamierza spoczywać na laurach. Organizacja postanowiła otworzyć kolejną, trzecią już dywizję. Tym razem włodarze iHG swoją uwagę skupili na wciąż rozwijającej się scenie Gwinta, dlatego też pod swoje skrzydła przyjęli Bartłomieja "ikealyou" Zawadzkiego.
Polski zawodnik reprezentował już wcześniej barwy Illuminar Gaming, kiedy zajmował się jeszcze profesjonalną grą w Hearthstrone. W barwach iHG Zawadzki zdołał nie tylko zakwalifikować się na mistrzostwa Europy, ale także zająć w nich 3-4. miejsce. Następnie ikealyou pojawił się jeszcze na Esport Superstars, gdzie ostatecznie uległ w ćwierćfinale późniejszemu triumfatorowi turnieju - Thijsowi. Niestety w kolejnych zawodach Polakowi szło już tylko gorzej, a sama organizacja koniec końców zawiesiła działalność.
Reprezentant najnowszej dywizji Illuminar Gaming wypowiedział się na temat danej mu szansy następująco:
Przede wszystkim na starcie chciałbym podziękować Illuminar Gaming za zaufanie, którym mnie obdarzyli i wsparcie w realizowaniu się w innej grze, niż dotychczas. Bardzo się cieszę z możliwości ponownego reprezentowania organizacji i mam nadzieję, że będę w stanie i tym razem odnosić takie sukcesy, z których zarówno drużyna, jak i fani będą dumni.
Od paru miesięcy na streamach oraz w mediach społecznościowych ikealyou coraz częściej pojawiała się nowa gra karciana polskiego studia. Polak tłumaczy zmianę tytułu tym, że Hearthstone był najzwyklej w świecie zaniedbany przez Blizzarda, a niedawne aktualizacje przestały faworyzować talie, które wymagały szczególnego skupienia oraz konkretnej strategii. — W pewnym momencie czułem się mocno wypalony w HSie, było to spowodowane wieloma czynnikami, ale przede wszystkim brakiem rozwoju gry pod względem competitive. Nie podoba mi się kierunek w jakim Hearthstone zmierza już od dłuższego czasu i nie wygląda na to, by to się zmieniło. Blizzard już wielokrotnie zapewniał, że chcą by grała była tytułem esportowym, ale niezbyt wiele robią w tym kierunku pomimo rosnącej konkurencji. CD Projekt RED prezentuje całkiem odmienną postawę i wspiera Gwinta pod kątem esportowym, dlatego w niej upatruję ciekawszą opcję na przyszłość — wyznał najnowszy zawodnik Illuminar Gaming.