Zakończony właśnie pojedynek był najlepszym dowodem na to, że powiększenie liczby uczestników Majora z 16 do 24 w tej formie był (mówiąc delikatnie) nie do końca przemyślanym posunięciem. Mecz, w którym Flash Gaming podejmowało Quantum Bellator Fire zakończył się zwycięstwem drugiej z wymienionych drużyn, a jego poziom pozostawiał wiele do życzenia.

Flash Gaming 13 : 16 QB Fire
(ELEAGUE Major 2018 – 2. runda)
13 8 Inferno 7 16
5 9

Zwłaszcza na początku meczu wiele problemów z poprawnym bronieniem bombsite'ów mieli Chińczycy. Przegrywali nawet 1:4, by w końcu znaleźć receptę na powstrzymanie ofensywnych poczynań QB Fire, dzięki czemu kilka minut później mieliśmy remis. Od tego momentu pojedynek stał się bardziej zacięty – to jedna, to druga drużyna "popisywała się" skutecznym zagraniem, co na półmetku dało nam wynik 8:7 dla ekipy z Azji.

Flash wyprowadziło dwa celne ciosy, gdy tylko trafiło do terro, powiększając dodatkowo swoją przewagę. Z czasem jednak to zawodnicy z regionu CIS zaczęli coraz śmielej poczynać sobie na serwerze (wykorzystując przy tym błędy rywali), dzięki czemu najpierw doprowadzili do remisu, a następnie zaczęli wychodzić na prowadzenie. Choć przez moment było "gorąco", wszak Chińczycy nadal próbowali podejmować walkę, to ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliło QB Fire.

Za kilkanaście minut wystartuje wyczekiwany zwłaszcza przez Polaków pojedynek z udziałem Sprout Esports i Cloud9. Polskojęzyczna transmisja z tego, a także kolejnych spotkań dostępna będzie za pośrednictwem oficjalnego kanału GamerTV na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.