Szósta kolejka wiosennej rundy NA LCS 2018 dobiegła końca. Minionej nocy rozstrzygnięto ostatnie spotkania tego tygodnia północnoamerykańskiej ligi. Na samym szczycie tabeli nadal widnieje Echo Fox pomimo tego, że zaliczyło wpadkę pierwszego dnia w meczu z TSM-em. Do czołówki wróciło także 100 Thieves, które z piątej lokaty wskoczyło na trzecie miejsce.

Niedziela, 25 lutego 2018
21:00 OpTic Gaming 0:1 Team SoloMid Bo1
22:00 FlyQuest 0:1 100 Thieves Bo1
23:00 Echo Fox 1:0 Team Liquid Bo1
Poniedziałek, 26 lutego 2018
00:00 Counter Logic Gaming 0:1 Golden Guardians Bo1
01:00 Cloud9 1:0 Clutch Gaming Bo1

Na samym początku zobaczyliśmy pojedynek podopiecznych Reginalda z OpTic Gaming. Team SoloMid zdecydowanie lepiej rozegrał początkową fazę potyczki od swoich rywali. OpTic nie potrafiło zwyciężyć w żadnej bezpośredniej walce i z minuty na minutę coraz bardziej odstawało pod względem złota. TSM bez przerwy naciskał na swoich przeciwników i w końcu zdołał zgarnąć Nashora, co na dobre pogrzebało szanse OpTic na wygraną.

Następnie na Summoner's Rift "wyszli" zawodnicy FlyQuest oraz 100 Thieves. Z początku można było odnieść wrażenie, że obie ekipy mają wyrównane szanse na zwycięstwo, ale fantastyczny Blitzcrank Aphromoo absolutnie rozbroił strategię FlyQuest. 100 Thieves bez większego problemu zabierało kolejne ważne punkty na mapie i zwiększało przewagę w złocie. Ostatecznie pojedynek trwał niecałe 37 minut, lecz FlyQuest nie istniało w nim mniej więcej od 20. minuty.

Później Team Liquid podjął walkę z obecnymi liderami tabeli, czyli Echo Fox. Przez kwadrans obydwie formacje walczyły jak równy z równym, a różnica w złocie była naprawdę nieznaczna. Niemniej jednak Echo Fox udało się wyłapać Xmithiego i zgarnąć Nashora zaraz po jego pojawieniu się na mapie. Co ciekawe, zaledwie dwie minuty później Liquid zostało zmasakrowane w bitwie w górnej części dżungli i Echo Fox błyskawicznie zniszczyło ich Nexus.

O północy mieliśmy okazję obejrzeć strasznie emocjonujący mecz, w którym wystąpiły Counter Logic Gaming oraz Golden Guardians. Zespoły bez przerwy ze sobą walczyły, a niektóre starcia trwały nieprawdopodobnie długo i nie dało się łatwo przewidzieć, kto zwycięży. Mimo wszystko Golden Guardians lepiej odnajdowało się w tym całym chaosie, a ukradziony przez Matta Baron Nashor wspomógł ich na tyle, że CLG nie miało już szans na utrzymanie się w rozgrywce.

Na zakończenie dnia otrzymaliśmy krótkie i jednostronne widowisko. Cloud9 rozgromiło Golden Guardians, ogrywając ich w każdym aspekcie gry. Szczególnie dobrze poradził sobie Licorice, którego Kled był nieprawdopodobnym zagrożeniem dla GC. Febiven i reszta byli kompletnie bezradni w tym pojedynku i ulegli już po 25 minutach.

Tabela NA LCS 2018 Spring Split po szóstej kolejce:

# Drużyna M W P % wygranych
1. Echo Fox 12 10 2 83%
2. Cloud9 12 9 3 75%
3. 100 Thieves 12 7 5 58%
4. Clutch Gaming 12 7 5 58%
5. Team Liquid 12 7 5 58%
6. Team SoloMid 12 6 6 50%
7. FlyQuest 12 4 8 33%
8. OpTic Gaming 12 4 8 33%
9. Counter Logic Gaming 12 3 9 25%
10. Golden Guardians 12 3 9 25%

Kolejne pojedynki w ramach NA LCS 2018 Spring Split rozpoczną się już w przyszłą sobotę. W inauguracyjnym meczu siódmej kolejki zobaczymy Team Liquid oraz 100 Thieves. Po więcej informacji na temat północnoamerykańskich rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej.