Ekstraklasa to kolejny podmiot, który zamierza zainwestować w polski esport. Przedstawiciele piłkarskiej spółki podpisali bowiem list intencyjny z firmą Lagardere Sports Poland, który domyślnie ma doprowadzić w przyszłości do powstania esportowej ligi piłki nożnej.
Nie jest to pierwszy romans Ekstraklasy z elektroniczną rywalizacją. Wcześniej organizatorzy najwyższej futbolowej klasy rozgrywkowej we współpracy z EA Sports stworzyli EKSTRAKLASA CUP, którego kolejna edycja rozegrana zostanie tym roku. Na tym jednak ich działalność się nie zakończy.
– Widzimy ogromny potencjał esportu, dlatego chcemy podejść do tematu w pełni profesjonalnie i maksymalnie wykorzystać możliwości promocji ligi za pośrednictwem wirtualnych rozgrywek – powiedział Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy. – Z tego względu postanowiliśmy związać się ze światowym graczem, który może pochwalić się szerokim doświadczeniem na tym polu. Wspólnie chcemy stworzyć przyszłościowy projekt atrakcyjny dla klubów, kibiców, a także sponsorów, reklamodawców i nadawców – dodał.
Pieczę nad całym projektem Esportowej Ekstraklasy sprawować ma polski oddział Lagardere Sports, który będzie wzorować się na najlepszych zagranicznych odpowiednikach. Na ten moment nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie rozgrywki miałyby wystartować, ogłoszono jednak, że docelowo ma to być jeszcze rok 2018.