Drugi mecz drabinki przegranych HGC Western Clash zakończony. W walce o utrzymanie w zawodach zmierzyły się Zealots i Team Freedom. Po zwycięstwo sięgnęło Zealots, dzięki czemu zobaczymy ten zespół jutro w kolejnych starciach. Porażka Teamu Freedom oznacza natomiast, że YoDa i kompani żegnają się z HGC Western Clash jako pierwsza drużyna z Ameryki.
Zealots | 2 : 0 | Team Freedom |
Mapy: | Wieże Zagłady | Odlewnia Volskaya |
Pierwszy kwadrans na Wieżach Zagłady był bardzo wyrównany. Po piętnastu minutach bazy obydwu drużyn zostały zmniejszone o połowę. Wówczas z kopyta ruszyli Mopsio i kompani. Po wygranej walce zgarnęli dwa ołtarze i dwie wieże, mocno zbliżając się do wygranej. W 20. minucie wygrywając teamfight w pobliżu Bezgłowego Jeźdźca wbili gwóźdź do trumny Teamu Freedom.
Mimo że początkowe minuty na Odlewni Volskaya wskazywały na wczesną przewagę Teamu Freedom, podjęcie walki przez Zealots zapewniło im pierwszego Protektora. Z jego pomocą adrd i spółka wysunęli się na wyraźne, dwupoziomowe prowadzenie. W 13. minucie w ręce Zealots wpadł kolejny Protektor, a przewaga wzrosła aż do czterech poziomów doświadczenia. Niespełna dwie minuty później zespół Mopsia zadał decydujący cios i utrzymał się w walce o mistrzostwo HGC Western Clash.
To spotkanie było ostatnim zaplanowanym na dzisiejszy wieczór. Zmagania HGC Western Clash wracają już jutro o 11:00. W pierwszych dwóch meczach zmierzą się drużyny z drabinki przegranych, a następnie akcja przeniesie się do drabinki przegranych. Od tego momentu wszystkie kolejne spotkania poza wielkim finałem będą rozgrywane w trybie Bo5. Więcej informacji na temat zmagań HotS-a w Katowicach znajdziecie w naszej relacji tekstowej.