Za nami ostatni mecz drugiego dnia zmagań HGC 2018 Phase #1 Western Clash. Kolejny dzień rozgrywek HotS-a w środku rundy wiosennej zwieńczyło starcie Fnatic z HeroesHearth Esports. Bezsprzecznie lepsi w tym spotkaniu okazali się reprezentanci Starego Kontynentu, którzy pokonali HHE 3:0. Porażka w tym meczu oznacza, że Amerykanie zostali wyeliminowani z dalszej walki o mistrzostwo HGC Western Clash.
Fnatic | 3 : 0 | HeroesHearth Esports |
Mapy: | Wieże Zagłady | Przeklęta Kotlina | Piekielne Kapliczki |
Fani w większości szwedzkiego składu mogą być w pełni zadowoleni z postawy ich ulubieńców. Fnatic nie pozostawiło wątpliwości, która drużyna bardziej zasługuje na dalszą walkę w zawodach. Europejczycy potrzebowali siedemnastu minut, aby odnieść zwycięstwo na Wieżach Zagłady. Podczas, gdy zadali ostatni cios w bazę oponentów, ich budowla miała jeszcze 25 punktów życia.
Jeszcze lepiej Ménè i kompanom poszło w Przeklętej Kotlinie. Przejeżdżając się niczym walec po swoich rywalach w teamfightach zapewnili sobie pierwszą twierdzę już w 10. minucie. Choć dość długo męczyli się z zakończeniem spotkania, udało im się to osiem minut później. Największe problemy Fnatic miało na Piekielnych Kapliczkach. Dopiero w 16. minucie po wyłączeniu z gry wszystkich rywali reprezentanci Europy mogli ruszyć do ataku. Wkrótce po tym skierowali się na bazę wroga i wyeliminowali HHE z dalszej rywalizacji.
To było ostatnie spotkanie zaplanowane na dziś w ramach HGC Western Clash. Przed nami już tylko jeden dzień zmagań. Jutro poznamy rozstawienie czołowej czwórki w rankingu, a razem z nim triumfatora rozgrywek. W pierwszym meczu zmierzą się liderzy europejskich i północnoamerykańskich rozgrywek – odpowiednio Team Dignitas i Tempo Storm. Zwycięzca awansuje do wielkiego finału HGC Western Clash. Następne dwa mecze wyłonią drugą drużynę, która powalczy o trofeum. Harmonogram rozgrywek oraz drabinkę znajdziecie w naszej relacji tekstowej.