Jeden z najbardziej doświadczonych i szanowanych zawodników w historii sceny Dota 2, Jonathan "Loda" Berg, przechodzi na emeryturę. Trzydziestoletni Szwed, powszechnie uznawany za legendę społeczności, postanowił zakończyć swoją przygodę z profesjonalnym graniem, by skupić się na roli trenera. Pozostanie jednak w strukturach Alliance, barwy którego reprezentował od pierwszego dnia istnienia organizacji. To właśnie z jego inicjatywy powstała jedna z najbardziej wpływowych organizacji operujących głównie w Szwecji. Ponad pięć lat później uznał, że to pora, by zejść ze sceny.
Loda zaczynał swoją profesjonalną karierę jeszcze w czasach DotA All-Stars (modyfikacji do Warcraft III) i już wtedy był uznawany za jednego z najlepszych zawodników na świecie. Po krótkiej przygodzie z Heroes of Newerth całkowicie poświęcił się Dota 2 i przez niecały rok przewinął się przez dwie organizacje: Counter Logic Gaming i sungapurski Team Zenith. Złote czasy Lody rozpoczęły się jednak po odejściu z Zenith, kiedy to dołączył do drużyny No Tidehunter. Po roszadach w składzie i skupieniu się wyłącznie na szwedzkich zawodnikach, No Tidehunter stał się podstawą do uformowania Alliance, siostrzanej organizacji Evil Geniuses.
W 2013 roku Loda odniósł największy sukces w swojej karierze. Wygrywając The International 2013 zarówno Loda, jak i cały Alliance, potwierdził swój status na samym szczycie międzynarodowej sceny. Z czasem jednak zespół zaczął tracić na sile, a dopiero pod koniec 2015 zdołał powrócić na szczyt wygrywając finały World Cyber Arena w Chinach. Był to jednak ostatni duży sukces Alliance. Stagnacja zespołu spowodowała nawet zawieszenie działalności składu Dota 2, który nawet mimo odświeżenia nie był w stanie powtórzyć sukcesów z przeszłości. Brak wyników ostatecznie przypieczętował decyzję leciwego już jak na warunki esportowe Lody.
Szwed, pełniący także funkcję współwłaściciela Alliance, uznał, że musi zrobić miejsce dla młodego pokolenia, ale jednocześnie zdawał sobie sprawę, że nie może opuścić Alliance. Jak sam stwierdził w swoim oświadczeniu, "jeśli odejdzie, to cała organizacja może zniknąć". Funkcję trenera przejął w trybie natychmiastowym, a za główny cel postawił sobie przygotowanie zespołu do kwalifikacji do The International 2018.
Nowy skład Alliance:
- Michael ‘miCKe’ Vu
- Maximilian ‘Qojqva’ Broecker
- Samuel ‘Boxi’ Svahn
- Tommy ‘Taiga’ Le
- Aydin ‘iNSaNiA’ Sarkohi