Dla fanów najlepszej brazylijskiej ekipy CS:GO ostatnie miesiące na pewno nie należą do łatwych. Skład Gabriela "FalleNa" Toledo targany jest licznymi problemami, a osiągane wyniki na pewno nie satysfakcjonują nikogo z zainteresowanych. Ofiarą gorszej dyspozycji drużyny stał się Epitácio "TACO" de Melo, który po światowych finałach WESG rozstał się ze swoimi rodakami.
Pozyskanie pod koniec marca Jake’a „Stewie2K” Yipa z Cloud9 nie okazało się cudownym lekiem na wszystkie kłopoty zespołu, który jednak niedawno pokazał przebłysk dawnej klasy i wygrał dwa mniejsze turnieje. Dołączenie do ożywionej przez Immortals organizacji Made in Brazil miało zmotywować graczy do powrócenia na najwyższy poziom, ale pierwszy występ w nowych barwach na pewno nie może zostać zaliczony do udanych. MIBR nie było w stanie wygrać trzeci raz z rzędu ESL One Cologne - przez porażki z FaZe i BIG formacja Fernando "fera" Alvarengi nie zdołała nawet wystąpić w LANXESS Arenie i stosunkowo szybko pożegnała się z rywalizacją.
Jak podaje Jarek "DeKay" Lewis, słaby rezultat w niemieckich zawodach może skutkować kolejną roszadą personalną w składzie drużyny. Według doniesień na celowniku FalleNa i spółki znajduje się najlepszy zawodnik ELEAGUE Major Boston – Tarik "tarik" Celik. Amerykanin ma dołączyć do swojego rodaka Stewiego2k i zastąpić Ricardo "boltza" Prassa, któremu już wcześniej groziło opuszczenie ówczesnego SK Gaming. Obecny zespół tarika - Cloud9 - nie posiada obecnie piątego członka, po tym jak Pujan "FNS" Mehta został przesunięty na ławkę rezerwowych. Być może problemy północnoamerykańskiej formacji skłonią Celika do zmiany otoczenia i transferu do MIBR-u, jednak należy pamiętać, iż potencjalne zmiany należy na razie rozpatrywać w kategorii plotek.
Jeśli źródła DeKaya okażą się prawdziwe, to MIBR będzie wkrótce reprezentowane przez następującą piątkę graczy:
- Gabriel "FalleN" Toledo
- Marcelo "coldzera" David
- Fernando "fer" Alvarenga
- Jake "Stewie2K" Yip
- Tarik "tarik" Celik