Kilka godzin temu na jaw wyszło, iż Rokas "EspiranTo" Milasauskas opuścił skład Imperial na platformie ESEA. Od razu europejską społeczność Counter-Strike'a rozgrzały plotki o potencjalnym nowym domu utalentowanego Litwina, a wśród omawianych opcji padła między innymi możliwość wyjazdu do Ameryki Północnej.
Jak podaje jednak na Twitterze znany dziennikarz "neL", MVP DreamHack Open Summer nie szykuje się do transferu do innej ekipy, a został odsunięty od składu w wyniku decyzji pozostałych graczy Imperial.
EspiranTo is not leaving Imperial (for now), he's benched. Mainly because of his behaviour, especially with kRYSTAL.
Too bad for them, they were doing great. He's definitly a guy that would deserve a bigger team, at least with what he's showing on the server.
— neL (@neLendirekt) July 14, 2018
From what I'm told, it's mainly because he's not behaving like a professional, like not wanting to practice and meeting up. Basically bringing bad attitude to the team overall. https://t.co/0pCYXTzIIu
— neL (@neLendirekt) July 14, 2018
Według doniesień Francuza EspiranTo źle traktował najnowszy nabytek zespołu - niemieckiego prowadzącego Kevina "kRYSTALa" Amenda. Dodatkowo siedemnastolatek miał nieprofesjonalnie podchodzić do przygotowań przed zbliżającymi się rozgrywkami.
W tej sytuacji pozostaje nam czekać na oficjalne oświadczenie brytyjskiej organizacji lub któregoś z jej reprezentantów. Jak na razie źródła bliskie drużynie podają, iż decyzja na temat przyszłości EspiranTo zostanie podjęta w najbliższym czasie.