Do walki o punkty pozwalające na awans do ESL Mistrzostw Polski tym razem przystąpiły 32 zgłoszone drużyny. Sytuacja w tabeli przed czwartą rundą kwalifikacji ciągle była otwarta, można więc było spodziewać się ataków zespołów, które w poprzednich rundach nie uzbierały dużej liczby punktów. Szczególnie dobrze zapowiadały się mecze z udziałem Pompa Teamu, który po głośnych zapowiedziach, zdawał się być mocno zdeterminowanym, by włączyć się do walki o miejsca zapewniające awans.
Pierwsze pojedynki nie przyniosły większych niespodzianek. Faworyci zgodnie i pewnie wygrali swoje mecze. Ogromne zaskoczenie jednak przyniosło nam już drugie starcie. Zespół Czas na zasady pokonał w nim Pompa Team i praktycznie pogrzebał szanse rywala na awans.
W ćwierćfinałach obyło się bez niespodzianek. Dotychczas prowadzące w tabeli E-Blue Digital Paradox i Adive pewnie wygrały swoje turniej i dołączyły w półfinałach do świetnie spisującego się wczoraj Czasu na zasady i zawsze groźnego Teamu8.
Pary półfinałowe wyglądały niezwykle ciekawie. Wszystko wskazywało na to, że będziemy mieć niesamowity finał pomiędzy E-Blue i Adive, jednak Czas na zasady po raz kolejny sprawił niespodziankę. Po doskonałym meczu pokonał E-Blue Digital Paradox i to ten zespół jako pierwszy zameldował się w finale, w którym zgodnie z przewidywaniami pojawiło się również Adive.
Finał zwiastował nam dużą niespodziankę. Czas na zasady, który imponował swoją formą, sprawiał wrażenie groźnego dla rywala. Początek zmagania jednak szybko rozwiał nadzieje CNZ. Adive zaatakowało szybko i niesamowicie mocno, kontrolując cały przebieg meczu. Ostatecznie zespół ten rozbił przeciwników i został nowym liderem tabeli. Po drugim zwycięstwie jest już bardzo blisko zakwalifikowania się do turnieju głównego.
W meczu o trzecie miejsce, również obyło się bez niespodzianki i E-Blue Paradox pokonał w nim Team8.
W sobotę kolejny, piąty turniej kwalifikacyjny. Jeżeli jesteście zainteresowani, możecie zgłosić swoją drużynę pod tym adresem.