Kristian "k0nfig" Wienecke wraz ze swoją drużyną OpTic Gaming stoi o krok od awansu na FACEIT Major. Duńczycy w trzymapowym pojedynku okazali się być lepsi od Ninjas in Pyjamas, dzięki czemu znaleźli się w finale drabinki wygranych. Zawodnik udzielił krótkiego wywiadu dla serwisu HLTV, w którym został zapytany między innymi o nadchodzący mecz z ENCE.
21-latek opowiedział o problemach drużyny na mapie Overpass w starciu z NiP-em. – Wydaje mi się, że mieliśmy klapki na oczach. Nie mieliśmy kontroli bombiste'u A, tak jak mamy w zwyczaju, a potem oni przeczytali naszą grę. Zawsze stali w czwórkę tam, gdzie atakowaliśmy. Uważam, że to był główny problem, mieliśmy po prostu zły plan na grę po stronie terrorystów – wyjaśnił.
Duńczyk został zapytany o odczucia przed drugim starciem przeciwko ENCE. Tym razem stawka pojedynku będzie nieporównywalnie wyższa. – Sądzę, że mecz z ENCE będzie dobrą zabawą, ponieważ grają inaczej niż wszyscy – rozpoczął k0nfig. – Są świeżym zespołem, nie grali zbyt wielu spotkań. Wystąpili w Kolonii i pokazali się tam z dobrej strony. allu jest z pewnością dobrym graczem i będzie pomagał wszystkim nowym zawodnikom takim jak sergej. Nie boimy się ich, ale z pewnością będziemy przygotowani na 100 procent.
Były reprezentant North w samych superlatywach opisał swoich kolegów. – To bardzo miłe widzieć gade'a grającego tak dobrze, ponieważ wiem, że może być jednym z najlepszych zawodników w Danii i najprawdopodobniej jednym z najlepszych strzelców na świecie. cajunb jest zawsze jak skała, zawsze notuje dobre statystyki i prezentuje solidne umiejętności indywidualne. On jest pewny w swoich zagraniach – dodał Wienecke. – Uważam, że nasza ekipa to odpowiednie połączenie umiejętności indywidualnych z doświadczeniem i stylem gry cajunba oraz Snappiego. To jest po prostu idealne, nigdy nie występowałem w lepszej drużynie.
Następnie tematem rozmowy stała się była organizacja k0nfiga, North. Zawodnik stwierdził, że główną różnicą w stylu prowadzenia Marco "Snappiego" Pfeiffera oraz Mathiasa "MSL-a" Lauridsena jest to, że pierwszy z wymienionych jest otwarty na sugestie swoich kompanów z drużyny w środku rundy.
Strzelec został zapytany o to, która ze wspomnianych ekip będzie prezentowała się lepiej w kolejnych miesiącach. – Nie mam bladego pojęcia o North, o tym kogo zamierzają wybrać na ostatniego zawodnika. Grali z mixwellem na ostatnim turnieju i go wygrali, ale to nie było trudne zadanie. Granie przeciwko mertzowi było dla nas trudne, dobrze spisywał się ze snajperką. Zaskakiwał nas. Nie wiem czy MSL znowu zamierza być snajperem, podobnie jak w dignitas, kiedy występowaliśmy razem. Jednak nie wydaje mi się to dobrym pomysłem. Mimo wszystko będziemy od nich lepsi – zakończył.
Pełną wersję wywiadu z k0nfigiem znajdziecie pod tym adresem. Sam zainteresowany już jutro o godzinie 13 rozpocznie ze swoją drużyną pojedynek przeciwko fińskiej formacji ENCE. Zwycięzca tego meczu zagwarantuje sobie miejsce na FACEIT Major London.