Paweł "innocent" Mocek na pewno nie wystąpi podczas StarSeries i-League Season 6. Jego Tempo Storm przegrało dziś bowiem w 1/8 finału eliminacji z The Imperial, a na dodatek dokonało tego w bardzo słabym stylu. Zespół Polaka nawet przez moment nie potrafił postawić się oponentom i z kretesem poległ 0:2.
The Imperial | 2 : 0 | Tempo Storm | ||
|
(el. StarSeries i-League – 1/8 finału) |
|
||
16 | 14 | Mirage | 1 | 4 |
2 | 3 | |||
16 | 5 | Cache | 10 | 13 |
11 | 3 | |||
– | – | |||
Spotkanie rozpoczęło się na Mirage'u, który był wyborem Imperial. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta ekipa od pierwszych minut przejęła inicjatywę. Problem jednak w tym, że Tempo Storm w żadnym momencie nie było w stanie przerwać tego triumfalnego marszu rywali i pokornie oddawało im kolejne punkty. Tylko raz, w jedenastej rundzie, innocent i spółka zdołali odeprzeć przeciwnika, wobec czego pierwszą połowę kończyli z potężną, bo aż trzynastopunktową stratą. Po przejściu do ofensywy TS podjęło jeszcze próbę comebacku, ale było oczywiście skazane na porażkę. Imperial grało po prostu lepiej i bardzo szybko dograło dwa brakujące oczka, ustalając wynik mapy na 16:4.
O wiele lepiej Tempo Storm wyglądał już na Cache'u, gdzie mimo gry po teoretycznie trudniejszej stronie szybko zyskało przewagę w stosunku 5:0. Różnica ta utrzymała się zresztą aż do końca pierwszej odsłony pojedynku, bo innocent i spółka wypracowali sobie rezultat 10:5. Wtedy trzecia mapa wydawała się być dość realną opcją i pewnie by do niej doszło, gdyby nagle cała gra TS się nie posypała. W obronie drużyna Polaka zatraciła wszystkie swoje atuty i pozwoliła rywalom m.in. na zdobycie aż ośmiu oczek z rzędu, przez co sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Wówczas Tempo było kompletnie rozbite i nie potrafiło już przeciwstawić się Imperial, które koniec końców mogło świętować zwycięstwo 16:13.
Tym samym Tempo Storm ostatecznie straciło szansę na awans na StarSeries i-League Season 6. Z kolei Imperial zapewniło sobie awans do ćwierćfinału, w którym podejmie Space Soldiers. Turcy już wcześniej otrzymali od organizatorów bezpośrednie zaproszenie do tego etapu eliminacji i nie musieli przebijać się przez fazę grupową.