Za nami pierwsze spotkanie przedostatniego tygodnia 17. sezonu ESL Mistrzostw Polski w League of Legends. Spisywany przez większość fanów polskich zmagań na straty Czas na zasady wbrew wszelkim oczekiwaniom zdołał wygrać z Ravioli Ravioli na pierwszej mapie, lecz koniec końców musiał przełknąć gorzką pigułkę, przegrywając po trzech potyczkach.
Czas na zasady | 1:2 | Ravioli Ravioli |
Pierwszą odsłonę tej serii zdecydowanie można opisać tylko jednym słowem – chaos. Obydwie formacje przez niemalże 40 minut cały czas walczyły, a żadna z nich nie potrafiła odskoczyć pod względem złota. Jeżeli chodzi o grę makro, to trudno było doszukiwać się jakiegokolwiek skoordynowanego planu zarówno po stronie Czasu na zasady, jak i Ravioli Ravioli. Bez przerwy oglądaliśmy niezrozumiałe i chaotyczne batalie drużynowe, po których niewiele się wyjaśniało. Dopiero w ostatnich minutach w garść wziął się CNZ, który zgarnął Nashora i zniszczył wszystkie najważniejsze struktury oponentów.
Drugie starcie wcale nie wyglądało lepiej pod względem taktycznym. Zespoły znów wdawały się w walki przy każdej nadarzającej się okazji. Sytuacja na Summoner's Rift znów była niesamowicie zagmatwana, a na tablicy wyników w piętnastej minucie widzieliśmy niemalże dwadzieścia zabójstw. Mimo wszystko to Ravioli Ravioli w końcu zaczęło dyktować warunki na mapie, lepiej rozgrywając kolejne starcia drużynowe. Czas na zasady bronił się jak tylko mógł i często zgarniał eliminacje na swoje konto, ale koniec końców to ekipa Dawida "Dawidsonka" Trojanowskiego doprowadziła do wyrównania w serii.
W decydującej potyczce znów oglądaliśmy wyrównaną początkową fazę. Zarówno Ravioli Ravioli, jak i Czas na zasady co chwilę wyprowadzały ataki na poszczególne linie, które zazwyczaj kończyły się paroma zabójstwami. Na mapie kolejny raz często widzieliśmy niezrozumiałe wymiany, ale w całym tym chaosie lepiej odnajdowali się reprezentanci Ravioli, którzy gdy tylko już wyszli na prowadzenie, nie zamierzali go zaprzepaścić. Czas na zasady znów nie był w stanie odpowiedzieć na wszelkie ruchy swoich rywali i w końcu uległ po nieco ponad 26 minutach gry.
Już za chwilę rozpocznie się starcie Szaty Maga z Adive. Spotkanie to będziecie mogli obejrzeć na ESL.TV Polska oraz SPORT.TVP.PL. Ostatni dzisiejszy mecz skomentują dla Was Michał "Avahir" Kudliński oraz Filip "Testree" Mątowski. Po więcej informacji, takich jak pełny harmonogram, tabela czy składy drużyn zapraszamy do naszej relacji tekstowej.