Trwa PGL Quake Champions Open, chociaż już bez Polaków, bo wczoraj z rumuńską imprezą pożegnał się Maciej "Av3k" Krzykowski. Ale nie ma się co zatrzymywać, show trwa dalej, a już dziś poznamy triumfatora całych zawodów, który zgarnie 20 tysięcy dolarów.
Poważnych kandydatów do wygranej mamy oczywiście kilku. Warto zwrócić szczególną uwagę na Tima "DaHanGa" Fogarty'ego i Shane'a "raphę" Hendrixsona, czyli mocarny duet z Teamu Liquid, który w tym i ubiegłym roku praktycznie zdominował scenę. Amerykanie radzili sobie fantastycznie, a w turniejach drużynowych nie było na nich mocnych. Pytanie tylko czy zdołają przełożyć swoją grę także na zmagania indywidualne, bo przecież w takiej formule toczy się event od PGL?
Wszystkie argumenty, by przeszkodzić wyżej wspomnianej dwójce ma Nikita "clawz" Marchinsky. Zaledwie 20-letni Białorusin z impetem przebił się do światowej czołówki, niejednokrotnie ucierając nosa wielu bardziej doświadczonym rywalom. Dość powiedzieć, że QuakeCon 2017 i 2018 należały tylko do niego – na cztery możliwe tytuły mistrzowskie zgarnął trzy. W tym czwartym wypadku został... wicemistrzem. Reprezentant Myztro Gaming jest więc skazany na sukces, ale najpierw będzie musiał poradzić sobie ze swoim kolegą z organizacji, Adriánem "RAISYM" Birgánym.
Niedzielny harmonogram prezentuje się następująco:
7 października | ||||||
10:00 | clawz | vs | RAISY | BO3 | ||
11:00 | rapha | vs | serious | BO3 | ||
12:00 | toxjq | vs | Cooller | BO3 | ||
13:00 | k1llsen | vs | DaHanG | BO3 | ||
14:00 | pierwszy półfinał | BO5 | ||||
15:30 | drugi półfinał | BO5 | ||||
17:00 | wielki finał | BO5 |
Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale Quake na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Przypomnijmy, że łączna pula nagród PGL Quake Champions Open wynosi 50 tysięcy dolarów.