Dzisiejsza rywalizacja w grupie C na Worlds dobiegła końca. Do kt Rolster na pierwszym miejscu w zestawieniu dołączyło Edward Gaming, które pokonało MAD Team po zaciętym spotkaniu. Dopiero pierwszy Baron zdobyty w czterdziestej (sic!) minucie otworzył drogę reprezentantom Chin do zwycięstwa.
Edward Gaming | 1:0 | MAD Team |
Jeszcze przed upływem piątej minuty stan zabójstw otworzył Chen "Uniboy" Chang-Chu. Chwilę po tym wyrównał Chen "Haro" Wen-Lin, ale jeszcze przed ósmą minutą na konto MAD Team powędrowały dwie kolejne eliminacje. W kolejnych minutach akcja nieco zwolniła, a Edward Gaming zdołało wyrównać ogólny stan złota. Reprezentanci Państwa Środka na tym nie poprzestali i jeszcze przed dwudziestą minutą pozbyli się dwóch wież zewnętrznych, wysuwając się na wyraźne prowadzenie.
MAD Team nie powiedział jednak ostatniego słowa i po wyłączaniu pojedynczych celów powoli odrabiał straty. Wraz z upływem pół godziny gry różnica dzieląca obydwie formacje wynosiła niecały tysiąc, czyli bardzo niewiele na ówczesny etap rozgrywki. Po serii chaotycznych walk EDG wreszcie zdobyło Nashora pokonując uprzednio trójkę zawodników MAD Teamu. Wzmocnienie fioletowej bestii okazało się być wystarczające do osiągnięcia zwycięstwa. W dwie minuty po zabiciu Barona EDG zniszczyło pierwszy inhibitor, a po wygranej sekundy później walce przypieczętowało wygraną.
W kolejnych dwóch spotkaniach akcja przeniesie się do grupy A. Za kilka minut na arenie zobaczymy Phong Vũ Buffalo i Flash Wolves, a wkrótce po nich do walki staną Afreeca Freecs i G2 Esports. Transmisję z tegorocznych Worlds możecie obejrzeć pod tym adresem. Po więcej informacji dotyczących Mistrzostw Świata sezonu 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.