MAD Team kontynuuje swoją serię porażek w fazie grupowej Mistrzostw Świata w League of Legends. Tajwańczycy ulegli Teamowi Liquid w bardzo jednostronnym spotkaniu. Dzięki zwycięstwu nad MAD Teamem ekipa Eugene'a "Pobeltera" Parka nadal ma szanse na awans do fazy pucharowej turnieju, ale najpierw musi pokonać EDward Gaming w swoim kolejnym meczu oraz liczyć na porażkę reprezentantów LPL w starciu z kt Rolster.
MAD Team | 0:1 | Team Liquid |
Potyczka rozpoczęła się od kapitalnej walki w wykonaniu MAD Teamu na górnej alejce, w efekcie której Lien "Benny" Hsiu-Chi zgarnął pierwszą krew. Nie musieliśmy jednak długo czekać na odpowiedź ze strony Teamu Liquid, bowiem już parę minut później Yiliang "Doublelift" Peng i jego kolega z dolnej alejki wpisali zabójstwa na konto swojej drużyny. Dobra dyspozycja zawodników z dołu mapy zdecydowanie wpłynęła na resztę składu Liquid, gdyż ten również zaczął odsyłać rywali do fontanny, dodatkowo zabijając dwa Smoki Powietrza.
MAD Team zaczął popełniać katastrofalne błędy, dzięki czemu Liquid błyskawicznie zgarnęło Nashora i zaczęło rozbijać kolejne wewnętrzne wieże. Tajwańczycy nie potrafili nawiązać równorzędnej rywalizacji na Summoner's Rift, przez co każda kolejna walka w ich wykonaniu wyglądała po prostu fatalnie. Liquid z łatwością niszczyło struktury w bazie swojego rywala i już w 27. minucie posiadało aż dziesięć tysięcy złota przewagi. Zaledwie pięć minut później Liquid zgładziło Nashora i z jego pomocą rozgromiło MAD Team, utrzymując tym samym swoje nadzieje na awans do play-offów przy życiu.
Za kilka minut rozpocznie się spotkanie kt Rolster, które zapewniło sobie już awans do play-offów, oraz wciąż walczącego o miejsce w czołowej ósemce turnieju EDward Gaming. Transmisja z Mistrzostw Świata dostępna jest pod tym adresem. Pełny harmonogram zawodów oraz inne informacje znajdziecie w naszej relacji tekstowej.