Jeden z ostatnich w tym roku lanów w Quake Champions, Italian Esports Open 2018, dobiegł końca. Ostatecznie po triumf we włoskiej Lucce sięgnął Adrián "RAISY" Birgány, który w decydującym spotkaniu okazał się lepszy od Shane'a "raphy" Hendrixsona.
Dla Węgra jest to dopiero pierwszy tytuł zdobyty offline w 2018 roku. Wcześniej reprezentant Myztro Gaming radził sobie ze zmiennym szczęściem, a najlepsze wyniki notował na QuakeCon 2018: Open i PGL Quake Champions Open, podczas których dotarł do ćwierćfinału. Co ciekawe, także we Włoszech Birgányemu nie poszło tak łatwo, bo do wielkiego finału awansował dopiero z dolnej drabinki.
Jeszcze w fazie grupowej RAISY wyeliminował z dalszej gry Alexeia "cYpheRa" Yanushevsky'ego, z którym poradził sobie dwukrotnie. Mimo to już w pierwszej rundzie play-offów 23-latek trafił na trudniejszą przeszkodę i musiał uznać wyższość Marcela "k1llsena" Paula, na którym zemścił się jednak w finale drabinki przegranych, wcześniej ogrywając swojego kolegę z organizacji, Nikitę "clawza" Marchinsky'ego. W finale zaś Węgier nie dał większych szans raphie, który nie był w stanie powtórzyć sukcesu z październikowego turnieju PGL i poległ 1:2 oraz 0:2.
Warto jeszcze wspomnieć, że czołowa trójka imprezy ma już teraz zapewniony udział w zaplanowanym na 30 listopada - 2 grudnia DreamHack Winter 2018. Końcowa klasyfikacja Italian Esports Open 2018 prezentuje się następująco:
1. | RAISY | 2 500 $ |
2. | rapha | 1 750 $ |
3. | k1llsen | 1 250 $ |
4. | clawz | 750 $ |
5-6. | cYpHeR, vengeurR | 500 $ |
7-8. | Cooller, Xron | – |
9-10. | GaRpY, polterizer | – |