Jak poinformował Komputer Świat, do trzech organów – Ministerstwa Finansów, Służby Celnej i Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie – trafiły doniesienia o łamaniu ustawy hazardowej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że o nieprzestrzeganie ów rozporządzenia oskarża się Electronic Arts, a cała sprawa dotyczy FIFY 19.

Doniesienie postanowiła złożyć kancelaria Transtica, a jego przedmiotem jest tryb FIFA Ultimate Team i paczki, które możemy w jego ramach kupować oraz otwierać. Lootboksy w grach od dłuższego czasu są przedmiotem wielu dyskusji. Co oczywiste, ich otwieranie jest swego rodzaju grą losową, a dodatkowo spora część osób korzystających z tej funkcji jest niepełnoletnia.

W wypowiedzi reprezentującego wspomnianą wcześniej kancelarię Toma Rollauera umieszczonej na stronie KŚ czytamy: – Przeanalizowaliśmy dosyć dokładnie model sprzedaży paczek oferowanych przez EA w grze Fifa i jest on co najmniej niejasny w świetle ustawy o grach hazardowych. Zważywszy na fakt że większość z konsumentów gry to dzieci to jest to wysoce nieetyczne.

Nie jest to pierwsza sytuacja, w której państwowe organy będą musiały przyjrzeć się lootboksom w grach wideo. Wcześniej z tego powodu zablokowana została wymiana przedmiotami z CS:GO i Doty 2 w Holandii, a w Korei Południowej firmy oferujące tego typu skrzynie w swoich grach musiały ujawnić procentową szansę na zdobycie danego przedmiotu.