Tegoroczne okienko transferowe w League of Legends jest nad wymiar aktywne, dostarczając nam coraz to ciekawsze roszady między najlepszymi drużynami LoL-a na świecie. W wyniku jednej z nich z Teamem Liquid rozstał się Eugene "Pobelter" Park, a jego miejsce zajął były już midlaner Cloud9 – Nicolai "Jensen" Jensen.

Dość prawdopodobne jednak, że 22-latek nie będzie bezczynnie przyglądał się poczynaniom byłych kolegów. Według kolejnych doniesień ESPN Esports Pobelter zasili szeregi innej formacji z NA LCS – FlyQuest. Niewykluczone, że to właśnie zespół należący do właściciela Milwaukee Bucks miał na myśli midlaner mówiąc, że znalazł już drużynę na przyszły sezon.

I choć bez wątpienia lepiej jest grać w jakiejkolwiek drużynie z NA LCS, niż być zaledwie biernym obserwatorem, to trudno oprzeć się wrażeniu, iż jest to krok wstecz dla Parka. Po dwóch mistrzostwach północnoamerykańskiej ligi dołączenie do zespołu, który na przestrzeni obu splitów raz znalazł się poza premiowaną awansem do play-offów strefą, a następnie zakończył letnie play-offy już na ćwierćfinale wyraża więcej niż tysiąc słów. Pozostaje mieć nadzieję, że to właśnie w środkowej alei leżał problem FlyQuest i Pobelter będzie miał okazję jeszcze udowodnić swoją wartość.

Choć nie wiadomo, czy będzie to jedyna zmiana w szeregach FlyQuest, to pewnym jest, iż nie ma potrzeby dokonywania większej liczby roszad. Wszyscy zawodnicy, za wyjątkiem Lee "Flame'a" Ho-jonga, mają bowiem ważne kontrakty jeszcze przez rok. Biorąc jednak pod uwagę katastrofalne wyniki w NA LCS włodarze mogą planować rewolucję w składzie, której póki co nie chcą ujawniać.


Jeśli chcecie być na bieżąco ze wszystkimi transferami w League of Legends, to zapraszamy do naszej relacji poniżej: