Chiny to bardzo restrykcyjne państwo. Tamtejszy rząd zablokował swoim obywatelom dostęp do takich portali jak Facebook, Google czy Twitch. Co ciekawe, platforma od Valve była dostępna. Gracze mieli możliwość skorzystania ze sklepu Steam, lecz wszystkie funkcje społeczności, w tym fora i profile użytkowników, były niedostępne. Sytuacja już w najbliższym czasie ulegnie poprawie, choć nadal będzie ona daleka od znanych nam standardów.
Władze Szanghaju podpisały bowiem porozumienie z Valve w sprawie wprowadzenia na rynek platformy Steam China. Amerykański producent gier w czerwcu ogłosił współpracę z lokalną firmą Perfect World. Według danych, z globalnej wersji Steama korzysta około 30 milionów użytkowników z Kraju Środka. Wprowadzenie chińskiej odsłony Steama nie niesie ze sobą samych korzyści. Wielce prawdopodobne, że sklep będzie zawierał o wiele mniejszy asortyment tytułów. Oczywiście znajdą się w nim tylko te z nich, które zostaną zatwierdzone przez rząd.
Jedną z gier objętych cenzurą jest chociażby PLAYERUNKNOWN'S BATTLEGROUNDS, wobec czego tytuł ze stajni PUBG Corporation nie jest dostępny w regularnej sprzedaży. Chińskie władze zamierzają zacieśnić kontrolę nad graczami, a od marca tego roku nie zaakceptowały one żadnego nowego tytułu. Istnieje zatem możliwość, że gracze pozostaną przy globalnej wersji Steama... o ile nie zostanie ona usunięta przez rząd.