Nie ulega wątpliwości, że G2 Esports absolutnie zdominowało fazę zasadniczą wiosennej rundy League of Legends European Championship 2019. Podopieczni Fabiana "GrabbZa" Lohmanna prezentowali się wręcz kapitalnie przez większość rozgrywanych przez siebie spotkań i dopiero w ostatnich kolejkach spuścili nieco z tonu. Mimo wszystko G2 było pewne awansu do drugiej rundy play-offów już po siedmiu tygodniach zmagań, a spora w tym zasługa Rasmusa "Capsa" Winthera, który dziś został uhonorowany nagrodą najbardziej wartościowego zawodnika LEC 2019 Spring.

Duński midlaner w wiosennej rundzie LEC kolejny raz udowodnił, że jest absolutnie najgroźniejszym i najbardziej nieprzewidywalnym zawodnikiem na swojej pozycji. Caps w większości spotkań ogrywał swoich rywali na środkowej alejce, w efekcie czego jego formacja mogła pozwolić sobie na większą agresję na mapie. Po rozegraniu wszystkich osiemnastu pojedynków w fazie zasadniczej Winther mógł pochwalić się średnim KDA na poziomie 3,98, co daje trzeci wynik wśród midlanerów LEC. Warto w tym miejscu zaznaczyć jednak, że Caps miał największy wachlarz postaci w wiosennej rundzie, bowiem wyciągnął ich na Summoner's Rift aż dwanaście.

Najbliższą okazją do zobaczenia MVP LEC 2019 Spring będzie wielki finał play-offów, który zostanie rozstrzygnięty w Rotterdamie w najbliższą niedzielę. Najpierw trzeba jednak wyłonić rywala G2 Esports, a w decydującym o awansie do finału zmierzą się Origen oraz Fnatic. Wszystkie informacje na temat LEC 2019 znajdziecie w naszej relacji: