Pamiętacie, jak ponad rok temu światło dzienne ujrzały plotki dotyczące potencjalnego transferu Oleksandra "s1mple'a" Kostylieva i Egora "flamiego" Vasilyeva do SK Gaming? Wiele osób w nie nie wierzyło, twierdząc, że to wyssane z palca informacje. Teraz potwierdził je jednak sam menadżer MIBR-u, Ricardo "dead" Sinigaglia, zdradzając przy tym nazwiska kilku innych zawodników, których jego ekipa miała na celowniku.

Międzynarodowy superteam

W marcu 2018 niczym grom z jasnego nieba spadła na nas informacja o potencjalnych zmianach w SK, które bezpośrednio wpłynęłyby również na Natus Vincere. s1mple i flamie w brazylijskiej ekipie mieli zastąpić Epitacio "TACO" de Melo oraz Ricardo "boltza" Prassa, którzy wcześniej wyraźnie zawodzili. Ostatecznie do transferu nie doszło, ale okazuje się, że było bardzo blisko.

By zobrazować, jak blisko dopięcia tego transferu byliśmy powiem, że flamie był już na lotnisku, a wtedy s1mple stwierdził, że jednak nie chce przechodzić. Rozumiem punkt widzenia Na`Vi, s1mple to filar tej drużyny i organizacja zrobiła wszystko, by go zatrzymać – zdradził dead w rozmowie z serwisem Mais Esports.

Jak się jednak okazuje, to nie o dwóch zawodnikach Natus Vincere Brazylijczycy pomyśleli w pierwszej kolejności. Jak zdradził dead,najpierw zwrócono się do Nikoli "NiKo" Kovača i Richarda "shoxa" Paipillona, jednak Francuz nie zdecydował się na transfer z uwagi na swoją małżonkę.

Później partnerem Bośniaka w transferze miał być Håvard "rain" Nygaard, co potwierdza niedawne plotki o chęci zbudowania super teamu, o których pisaliśmy tutaj. Ostatecznie i ten transfer nie doszedł do skutku, gdyż Norweg nie chiał przejść, a NiKo stwierdził, że bez niego nie zmieni klubowych barw. SK nie zamierzało się jednak poddawać i zwróciło się do Kovača i Freddy'ego "KRIMZA" Johanssona, ale i tym razem plan spalił na panewce.

Sięgnięcie po felpsa

Ricardo "dead" Sinigaglia ujawnił również, jak doszło do tego, że aktualnie pod banderą MIBR-u gra João "felps" Vasconcellos. W pierwszej kolejności na celowniku latynoskiej ekipy znalazł się Vito "kNgV-" Giuseppe, ale nie najlepsza reputacja przesądziła o braku transferu. Później przedstawiciele organizacji równocześnie negocjowali z INTZ eSports i FURIA Esports, odpowiednio w sprawie felpsa i Kaike "KSCERATO" Cerato.

Dlaczego zatem FalleN i spółka zdecydowali się na zawodnika, z którym grali już w przeszłości, a z którego usługo statecznie zrezygnowali? Jak wyjaśnił dead, wynikało to przede wszystkim z uwagi na mniejsze doświadczenie. MIBR chciał wypożyczyć KSCERATO na rok, jednak, jak przyznał menadżer drużyny, negocjacje z FURIĄ były niełatwe i ostatecznie postawiono na bardziej obytego gracza.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat ciekawostek z brazylijskiej sceny, to polecamy podcast przygotowany przez Mais Esports. Niestety, obecnie dostępny wyłącznie w jezyku portugalskim.