Nieustępliwa wola walki to główna cecha sportowców oraz esportowców. Jednak co innego wywalczyć sobie miejsce w czołówce, a co innego wrócić do niej po pożegnaniu w niechlubnym stylu. Pawła "Woolite'a" Pruskiego powinniśmy raczej rozpatrywać w tej drugiej kategorii, bowiem mimo upływu lat wielu wciąż patrzy na najlepszego polskiego strzelca przez pryzmat nie najlepszej gry w ROCCAT. Woolite będzie miał jednak okazję zatrzeć swój nieprzychylny wizerunek – Rogue ogłosiło przeniesienie Pruskiego do głównego składu i tym samym dało mu szansę na grę w League of Legends European Championship.

Marksman znad Wisły nie krył radości z tego powodu. – Czekałem na ten moment 4 lata, ale w końcu oficjalnie mogę powiedzieć, że wracam do LEC. Cieszę się, że nie poddałem się po całym hejcie w ROCCAT i dalej robiłem swoje. Miałem dużo ciężkich momentów w swojej karierze, ale ja się nigdy nie poddaję. Dla mnie to dopiero początek odbijania się od dna, a droga, która mnie teraz czeka, będzie jeszcze cięższa – wyznał za pośrednictwem swojego Facebooka.

Nie oznacza to jednak, że tylko Woolite'a będzie nam dane oglądać w trykocie Rogue jako czwartego od lewej gracza na scenie. O miejsce w składzie Polak będzie musiał walczyć z dotychczasowym marksmanem, Martinem "HeaQ" Kordmaa. Biorąc jednak pod uwagę wynik Estończyka osiągnięty podczas rundy wiosennej, okazja do zaprezentowania się Woolite'a w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Starego Kontynentu jest w zasadzie tylko kwestią czasu.

Tak prezentuje się skład Rogue na nadchodzący split LEC:

Kim "Profit" Jun-hyung
Finn "Finn" Wiestål
Kacper "Inspired" Słoma
Emil "Larssen" Larsson
Martin "HeaQ" Kordmaa
Paweł "Woolite" Pruski
Oskar "Vander" Bogdan
Simon "fredy122" Payne

Na chwilę obecną niewiadomą pozostaje tylko pozycja wspierającego. Niewiadomą w teorii, bowiem choć Rogue póki co nie poinformowało oficjalnie o zmianach w składzie, to po ogłoszeniu listy wszystkich zawodników Rogue, gdzie na pozycji wspierającego widnieją tylko Oskar "Vander" Bogdan i Oskar "Raxxo" Bazydło obecność tego pierwszego w głównej piątce wydaje się być bardziej niż pewna.