Teamu Kinguin już nie ma, ale aktualni ESL Mistrzowie Polski wciąż trzymają się mocno. Występujący obecnie pod nazwą Aristocracy zespół dołączył przecież do Virtus.pro w wielkim finale wiosennej odsłony rozgrywek i jutro powalczy o 80 tysięcy złotych. W półfinałowym pojedynku Wiktor "TaZ" Wojtas wraz z kolegami ograli Actina PACT, choć potrzebowali do tego dogrywki na Nuke'u i kompletu regulaminowych rund na Mirage'u.

Actina PACT 0 : 2 Aristocracy
(ESL Mistrzostwa Polski Wiosna 2019 – półfinał)
Overpass Inferno Nuke Mirage Dust2 Vertigo Train
(2) 17 6 Nuke 9 19 (4)
9 6
14 4 Mirage 11 16
10 5
— Train —

Wybrany przez PACT Nuke rozpoczął się od mocnego uderzenia w wykonaniu tej drużyny. Co prawda podopieczni Adriana "IMD" Piepera po wygraniu pistoletówki nie byli w stanie od razu przekuć tego sukcesu w drugie oczko, lecz co się odwlecze, to nie uciecze. W trakcie kolejnych kilkunastu minut obserwowaliśmy prawdziwy pokaz umiejętności tej formacji, która dość niespodziewanie w ofensywie wypracowała sobie aż sześć punktów przewagi. Przełom połówek należał jednak do Aristocracy, które tym razem zgarnęło pistoletówkę oraz cztery kolejne starcia. W końcu wigor odzyskał PACT, który krok po kroku zaczął zbliżać się do wygranej. Ekipa Piotra "morelza" Taterki miała nawet cztery szanse na zakończenie mapy, lecz nie wykorzystała żadnej z nich, nawet gdy na początku jednej z rund wyeliminowała dwóch rywali. W dogrywce, jak to często bywa, o losach potyczki decydowały detale, w których lepsze okazało się Arcy, triumfujące ostatecznie 19:17.

Obraz gry uległ zmianie już na samym starcie walki na Mirage'u. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego błyskawicznie nabrali rozpędu i zaczęli uciekać rywalom z wynikiem. Arcy raz za razem ułatwiało sobie zadanie, pewnie zdobywając entry fragi i po prostu nie dając PACT nawiązać jakiejkolwiek walki. Spora w tym zasługa Pawła "dychy" Dychy, który po trzynastu starciach miał na swoim koncie aż osiemnaście eliminacji. Dawid "lunAtic" Cieślak i spółka co prawda od czasu do czasu pokazywali nam przebłyski lepszej formy, lecz pozwoliło im to na uciułanie zaledwie czterech punktów w tej części meczu. Pistoletówka ponownie powędrowała na konto Arcy, które zawahało się jednak w kolejnej rundzie, w konsekwencji tracąc jeszcze dwa kolejne oczka. W końcu znów przypomniał o sobie dycha, lecz lunAtic po chwili odpowiedział skutecznym clutchem 1vs4 i zrobiło się już tylko 10:13, a następnie 12:13. PACT nie zdołał jednak doprowadzić do remisu, w końcówce nie będąc w stanie przełamać szczelnej defensywy rywali na B. Aristocracy dzieła zniszczenia dokończyło jednak dopiero w ostatniej dostępnej próbie, zwyciężając 16:14!

Wielki finał, w którym Aristocracy podejmie Virtus.pro, rozpocznie się jutro o 17:00. Transmisja z tego pojedynku dostępna będzie pod tym adresem. Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2019 zapraszamy do naszej relacji: