Pod koniec minionego roku deweloperzy z Valve dumnie wydali na świat Artifact, czyli hucznie zapowiadaną "innowacyjną i bardzo rozbudowaną" grę karcianą umieszczoną w uniwersum Doty 2. Produkcja miała nie tylko zepchnąć z tronu Hearthstone'a, ale także stać się tytułem stricte esportowym. Niestety wszystkie te plany legły w gruzach, bo sama gra okazała się wielkim niewypałem.

Porażka Artifact zaskoczyła nie tylko samych graczy, ale także twórców, którzy nie spodziewali się wydania tak słabego produktu. Stąd też Gabe Newell i spółka postanowili nie czekać i rozpoczęli pracę nad innym projektem, który tym razem miał spełnić oczekiwania graczy i jednocześnie pokazać, że Valve wciąż potrafi tworzyć dobre gry. Na pierwsze efekty nie przyszło nam długo czekać, bo wczoraj deweloperzy ogłosili otwarte testy Doty Underlords, czyli samodzielnej gry strategicznej nawiązującej do szachów.

Głównym zadaniem gracza w Docie Underlords będzie rywalizacja z siedmioma innym zawodnikami na specjalnej planszy. W trakcie zmagań będziemy musieli wytężać umysł, aby przygotowywać coraz to bardziej sprytne i niekonwencjonalne posunięcia strategiczne, które będą istotnym punktem każdej rozgrywki. Ważnym elementem gry ma być także system rozwoju naszej drużyny i poszczególnych postaci. Ponadto z czasem do dyspozycji użytkowników oddany ma zostać system meczów turniejowych, a także ogólnodostępny ranking globalny, a wszystko to w trybie cross-platformowym.

Najnowsze działo Valve funkcjonować będzie w systemie free to play i będzie dostępne na platformach Windows, Mac OS, Linux, Android oraz IOS. Według zapewnień twórców open beta ma ruszyć wkrótce i będzie dostępna dla każdego zainteresowanego. Obecnie jedyną szansą na zagranie w omawiany tytuł jest warunek posiadania Przepustki Bojowej Dota 2. Więcej informacji o Dota Underlords znaleźć można na oficjalnej stronie Dota 2.