Koreańskie rozgrywki League of Legends od zawsze cieszyły się wielkim zainteresowaniem, gdyż według wielu ekspertów jest to najlepszy region na świecie. Nie bez powodu najwięcej tytułów mistrza świata mają właśnie zespoły z Korei Południowej. Tym razem przyjdzie nam jednak mówić o najgorszym z najlepszych, gdyż Jin Air Green Wings plasuje się aktualnie na ostatnim miejscu Leauge of Legends Champions Korea, przy czym właśnie dzisiaj ustanowiło nowy rekord, przegrywając szesnastą serię BO3 z rzędu.
Już od 4 lat Jin Air Green Wings występuje w najwyższej klasie rozgrywek w Korei. Zazwyczaj mówiło się o tym zespole jako typowym średniaku, lecz trzeba przyznać, że samo występowanie w LCK jest sporym osiągnięciem. W ostatnich latach organizacja nie notowała najlepszych rezultatów, ale w tym roku nastąpiło apogeum. Do starcia z Kingzone DragonX Heo "Lindarang" Man-heung i spółka przystępowali z 15 porażkami na koncie i przegrana w tym meczu mogła oznaczać, że zapiszą się na kartach historii LCK, lecz niestety nie z rekordem, którym można byłoby się pochwalić. Lindarang, Malrang, Grace, Route i Nova – w tym składzie Jin Air Green Wings przegrało szesnastą serię w formule BO3 z rzędu i od dziś samodzielnie przewodzi w tej kategorii. Nie lepiej prezentuje się bilans rozegranych starć na Summoner's Rifcie przez wspomniany zespół – ten wynosi obecnie 3 wygrane i 32 porażki.
Do zakończenia LCK Summer Split 2019 pozostały dwie kolejki, w których Jin Air zmierzy się z KT Rolster i Griffin. Pierwsze ze spotkań zaplanowane jest na 10 sierpnia na godzinę 13.