Niespodzianki nie było. Fnatic bezproblemowo pokonało Splyce na koniec europejskich Regional Finals i zapewniło sobie miejsce w fazie grupowej Worldsów. Węże za to rozpoczną zmagania nieco wcześniej, gdyż wystąpią w fazie play-in z m.in. Clutch Gaming czy DAMWON Gaming,

Fnatic 3:0 Splyce

Splyce 0:1 Fnatic
Vizicsacsi Bwipo
Xerxe Broxah
Humanoid Nemesis
Kobbe Rekkles
Norskeren Hylissang

Pierwsza krew powędrowała na konto Kaspera "Kobbego" Kobberupa, który wyeliminował przeciwnego wspierającego wraz z pomocą swojego leśnika. Obydwie drużyny w kolejnych minutach wymieniały się jednak zabójstwami, przez co żadna z nich nie była w stanie wysunąć się na znaczące prowadzenie. Ogromną różnicę robił za to Tim "Nemesis" Lipovsek, który w momencie pojawienia się Nashora miał na swoim koncie aż cztery zabójstwa. Trzy minuty później, po wyeliminowanie czterech przeciwników, pomarańczowo-czarni bez problemu pokonali Nashora. Ostateczna walka w bazie Splyce również zakończyła się po myśli wicemistrzów LEC, którzy chwilę potem zakończyli pierwszy mecz.

Fnatic 1:0 Splyce
Bwipo Vizicsacsi
Broxah Xerxe
Nemesis Humanoid
Rekkles Kobbe
Hylissang Norskeren

Tym razem first blood powędrował na konto Madsa "Broxaha" Brock-Pedersena, który z powodzeniem zaatakował górną alejkę. Dodatkowo Martin "Rekkles" Larsson również wyszedł na znaczące prowadzenie, dzięki czemu zrównał z ziemią pierwszą strukturę rywala. Obrażenia Cassiopei w połączeniu z dwoma Smokami Górskimi pozwoliły wicemistrzom świata na łatwe unicestwienie Barona. Wyeliminowanie czterech rywali na środkowej alei zaowocowało natomiast zniszczeniem środkowego inhibitora oraz jednej wieży strzegącej nexusa. Kilka minut później Fnatic bez żadnego problemu dopełniło dzieła zniszczenia i zdobyło drugie oczko.

Fnatic 1:0 Splyce
Bwipo Vizicsacsi
Broxah Xerxe
Nemesis Humanoid
Rekkles Kobbe
Hylissang Norskeren

W trzeciej rozgrywce premierowe zabójstwo stało się udziałem Kobbego, jednakże po raz kolejny to Fnatic uzyskało znaczną przewagę po pierwszych minuty rozgrywki. Pomarańczowo-czarni znowu zniszczyli pierwsze dwie wieże i uzyskali trzy tysiące złota przewagi. Rekkles i spółka już w dwudziestej minucie z łatwością pokonali Nashora, dzięki któremu zniszczyli środkowy inhibitor. Teamfight na dolnej alei również zakończył się po myśli wicemistrzów świata, którzy musieli już tylko dopełnić formalności i po chwili cieszyli się z miejsca w fazie grupowej Mistrzostw Świata.

Było to ostatnie ze spotkań na najwyższym europejskim poziomie. Mistrzostwa Świata 2019 rozpoczną się już 2 października, a Stary Kontynent będzie reprezentowany przez zawodników Splyce, G2 Esports oraz Fnatic. Wszystkie informacje na temat minionego sezonu LEC 2019 znajdziecie tutaj: