Gdy w 2017 roku Samsung GALAXY z Parkiem "Rulerem" Jae-hyukiem podnosiło Puchar Przywoływacza, można było śmiało stwierdzić, że to właśnie zespół wtedy zaledwie osiemnastoletniego zawodnika będzie jedną z najlepszych formacji LoL-a na świecie. Los jednak bywa przewrotny i podczas kolejnych Worlds obrońcy tytułu, grający już pod banderą Gen.G, odpadli w fazie grupowej. Gruntowna przebudowa składu przyniosła efekt odwrotny od oczekiwanego, albowiem w tym roku razem Ruler i kompani nie byli w stanie nawet zakwalifikować się na Worlds i sezon zakończyli już po fazie zasadniczej letniego splitu LCK.
Biorąc to wszystko pod lupę, nie ulega wątpliwości, że Gen.G nie jest już drużyną, przed którą czołowi zawodnicy mieliby czuć respekt. Mimo to Park dalej wierzy, że jego obecna organizacja może wznieść go na wyżyny umiejętności, czego dowodem może być przedłużenie kontraktu – i to na dość długi okres. Ruler podpisał z Gen.G nową umowę, obowiązującą na trzy kolejne lata, czyli aż do roku 2022. Co więcej, od teraz będzie on pełnił funkcję lidera i dość prawdopodobne, że to właśnie wokół 20-latka zostanie zbudowana nowa piątka.
– Szczerze, nie myślałem o sobie jako świetnym liderze, ale główny trener i jego asystenci powiedzieli, że mam zdolności przywódcze – stwierdził Ruler w wywiadzie dla ESPN Esports. – Zawsze pomagam moim kolegom pracować ciężej i podnoszę ich na duchu, gdy nie idzie po naszej myśli podczas meczów czy scrimów. Myślę, że to pozwala nam wzajemnie wierzyć w siebie i stawać się lepszą drużyną – dodał.
To pierwszy zawodnik obecnego składu, który zdecydował się przedłużyć kontrakt. Decyzję pozostałych graczy poznamy najprawdopodobniej w przeciągu nadchodzących tygodni, gdyż ich umowy zakończą się w listopadzie tego roku. Wśród członków dywizji LoL-a Gen.G z gasnącymi kontraktami są między innymi inny wieloletni zawodnik formacji, Lee "CuVee" Seong-jin czy też swego czasu uważany za jednego z najlepszych koreańskich dżunglerów Han "Peanut" Wang-ho.