Koniec września to okres, gdy wszystkie rozgrywki ligowe w League of Legends dobiegły już końca, a fani zmagań na najwyższym poziomie czekają na rozpoczęcie Mistrzostw Świata. Mało która organizacja decyduje się w tym czasie na jakiekolwiek zmiany kadrowe, czekając na otwarcie nieoficjalnego okienka transferowego, czyli końcówkę listopada. Mimo wszystko dziś dotarły do nas dość zaskakujące wieści z obozu wicemistrzów League of Legends Champions Korea. Griffin, które już niebawem rozpocznie rywalizację na tegorocznych Worldsach, postanowiło bowiem pożegnać się ze swoim dotychczasowym trenerem, Kimem "cvMaxem" Dae-ho.

Jak możemy wyczytać z oficjalnego oświadczenia Griffin, kontrakt z cvMaxem dobiegł końca, a obie strony zdecydowały się nie przedłużać współpracy. Decyzja ta zdecydowanie wydaje się co najmniej dziwna, wszak Worldsy już za pasem, a do pierwszego starcia z udziałem Griffin zostało już tylko nieco ponad dwa tygodnie. Przypomnijmy, że dla Griffin będzie to pierwszy występ na Mistrzostwach Świata w LoL-a, a drużyna znalazła się w grupie z Cloud9 oraz mistrzami Mid-Season Invitational 2019 z G2 Esports, co z pewnością nie ułatwi jej uzyskania awansu do play-offów.

cvMax prowadził Griffin od połowy 2017 roku, jednakże pierwsze sukcesy jego podopieczni zaczęli notować dopiero podczas Challengers Korea 2018 Spring, kiedy kompletnie zdominowali rywali i awansowali do LCK. Wbrew wszelkim oczekiwaniom beniaminek koreańskiej ligi z łatwością radził sobie z o wiele bardziej utytułowanymi formacjami i został wicemistrzem letniej odsłony LCK 2018. Od tamtego momentu Griffin jest uważane za jedną z najsilniejszych drużyn na świecie, chociaż dopiero podczas Worlds 2019 po raz pierwszy zaprezentuje się na międzynarodowych zawodach. Na ten moment niestety nie wiemy kto jest przymierzany do roli szkoleniowca Griffin, ani jakie plany na przyszłość ma sam cvMax.