Za niecałe dwa tygodnie w Anaheim odbędzie się Overwatch World Cup 2019. Zagra na nim dziesięć reprezentacji, między innymi z Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii. Mimo wielkich starań społeczności i Esports Association, Polacy nie znajdą się w tym zaszczytnym gronie.

Powodem nieobecności naszej drużyny narodowej na tym wydarzeniu są kwestie finansowe. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu zamieszczonym na stronie organizacji, firma Blizzard, organizująca rozgrywki, przedstawiła nieakceptowalne warunki współpracy, przez które niemożliwa byłaby realizacja świadczeń marketingowych dla partnerów projektu Narodowej Drużyny Esportu. Cały wpis możecie znaleźć tutaj.

https://twitter.com/OWTeamPoland/status/1185505947122327557

Myślę, że mimo tego niefortunnego rozwoju wydarzeń, że jednak nie pojawimy się tam jako drużyna, robimy krok dalej – nie chcemy, by za rok sytuacja się powtórzyła. Nie słyszałem od innych komitetów, które już zadeklarowały brak udziału w tegorocznych mistrzostwach, by mieli jakiekolwiek plany na przyszłość. Komitety zazwyczaj tworzyły osoby z werwą i znane lokalnej społeczności, jednak nie miały zaplecza technicznego ani siły przebicia. Jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że zewnętrzne podmioty zaczęły się interesować sytuacją i wyrażają chęć kooperacji. Jak wspomniano, gracze i sztab będą mieli okazję spotkać się na bootcampie i odbędą się szkolenia w wielu aspektach. Należy zrozumieć, że gracze nie będą tylko grać, ale musieli zapracować na swój wizerunek, tworzyć historię. Dziś mało kto wie, jak wyglądają nasi gracze – dla większości to tylko nicki w internecie. Cieszymy się na kooperację z ESA, bo to otwiera szereg możliwości dla samych graczy – aktualnych i aspirujących do roli reprezentantów. Esport rusza z kopyta, mamy już zainteresowanie FIFA, PES czy Tekkenem i są to inicjatywy z ramienia Narodowej Drużyny Esportu. To daje jasny przekaz, że granie dla samego grania już przestaje być argumentem w tych tytułach – jest o co powalczyć, móc zaistnieć i rywalizować ze światową czołówką. Dzięki szerszemu zainteresowaniu i ingerencji ważnych organizacji w kraju, o wiele łatwiej rozmawia się o potrzebach graczy i inwestycjach w ich rozwój. Cieszę się, że Overwatch dołączy do grona gier wspieranych przez nasz kraj podczas mojej warty jako Koordynatora Społecznościowego, to ogromny przełom dla Overwatch w Polsce – komentuje Wojciech „Theo” Buda.

Mimo starań jedynie 10 najlepszych ekip uzyskało wsparcie sponsorów, pozwalające spełnić wymagania twórców gry. Na Blizzcon, podczas którego odbędą się zawody, uda się jednak delegacja w postaci przedstawiciela stowarzyszenia i przedstawiciela community gry. Ich zadaniem będzie wypracowanie dogodnych warunków współpracy z firmą Blizzard na nadchodzące lata.