W ten weekend w Bukareszcie odbywał się pierwszy turniej w bieżącym sezonie FIFA Global Series. Stolica Rumunii od piątku do niedzieli gościła najlepszych graczy popularnego symulatora piłkarskiego, którzy rywalizowali podczas FUT Champions Cup Stage 1.
Wśród 64 uczestników imprezy niestety nie było żadnego Polaka, co nie zmieniało faktu, że zmagania w Bukareszcie zapowiadały się naprawdę interesująco. Na placu boju mogliśmy przecież oglądać całą najlepszą czwórkę ostatniego FIFA eWorld Cup, w tym dwóch finalistów tamtego turnieju – Mohammeda „MoAubę” Harkousa oraz Mossada „Msdossary'ego” Aldossary'ego. Aktualny mistrz świata z FOKUS CLANU sensacyjnie zakończył walkę już po fazie grupowej, w której brylowali grający odpowiednio na PlayStation 4 oraz Xboxie One Flávio "Fifilza" Brito i Donovan "Tekkz" Hunt.
Obaj gracze jak burza przeszli również przez fazę pucharową, w której nie mieli równych na swoich platformach. W tej sytuacji Brazylijczyk oraz Brytyjczyk utworzyli skład meczu finałowego, a ten padł łupem triumfatora ePremier League. Reprezentant FNATIC pokonywał swojego rywala kolejno 1:0 i 2:0, dzięki czemu zgarnął czek na 50 tysięcy dolarów oraz 2000 punktów do rankingu FIFA Global Series. Pomimo przegranej w finale Fifilza również nie ma szczególnych powodów do narzekania, gdyż wzbogacił się o 30 tysięcy, a także zapisał na swoim koncie pokaźne 1400 punktów.
W tym miesiącu na horyzoncie jest jeszcze jeden turniej rangi FUT Champions Cup. Ten wystartuje 22 listopada – czołowi zawodnicy raz jeszcze zawitają do Bukaresztu.