W połowie października Riot Games zasypało nas nowościami z okazji dziesięciolecia swojej sztandarowej produkcji, czyli League of Legends. Wówczas amerykańskie studio ogłosiło prace nad wieloma nowymi grami z uniwersum LoL-a, takimi jak Legends of Runeterra, Project F czy Project L. To był jasny sygnał, że Riot wreszcie zamierza wykorzystać potencjał League of Legends również w innych gatunkach gier. Jedno studio nie wystarczy jednak do podboju branży gamingowej – i wcale nie musi.
Wczoraj wieczorem twórcy najpopularniejszej MOBY na rynku ogłosili start Riot Forge, czyli marki wydawniczej działającej w ramach Riot Games, która razem z innymi studiami zajmującymi się tworzeniem gier będzie przygotowywała kolejne produkcje osadzone bądź wykorzystujące uniwersum LoL-a. To oznacza, że wcześniej wymienione gry, a do tego sam LoL oraz Teamfight Tactics nie będą jedynymi grami, w których będziemy mogli zobaczyć postacie lub lokacje z Ligi Legend.
Zanim jednak pomyślicie o czymś w stylu LoL 2 lub MMO innym niż Project F – należy zaznaczyć, że Riot Forge będzie tworzył gry tylko dla jednego gracza. Tak więc jedyną szansą na sprawdzenie swoich sił w starciu z innymi zawodnikami będą produkcje prosto od Riot Games. I choć może to przynieść nieco mniej wrażeń niż dotychczasowe produkcje Riotu, to na wszechstronność produktów Riot Forge nie będziemy mogli narzekać – marka zapowiada, że jej produkcje będą dostępne na najpopularniejsze platformy, wliczając w to konsole, smartfony oraz, rzecz jasna, pecety.
Na chwilę obecną Riot Forge nie zdradza, z jakimi dokładnie studiami nawiązał współpracę, ale na ujawnienie pierwszego z nich nie będziemy musieli długo czekać. Poznamy go 12 lub 13 grudnia (12 według czasu amerykańskiego) podczas gali The Game Awards. Póki co zapraszamy na stronę internetową nowej marki Riot Games, gdzie znajdziecie więcej informacji.