W zdecydowanej większości czołowych profesjonalnych rozgrywek League of Legends liczba uczestników waha się od siedmiu (w przypadku LoL Master Series, czyli LMS) do dziesięciu. Wyjątkiem od tej reguły jest chińska liga, LoL Pro League, gdzie w sezonie 2019 mogliśmy śledzić poczynania szesnastu formacji. W przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej, bowiem do grona drużyn walczących o mistrzostwo Chin dołączyło eStar.
Właścicielem tego zespołu jest były profesjonalny zawodnik, Liu "PDD" Mou, grający przez większość swojej kariery dla Invictus Gaming. Co ciekawe, to drugi zespół znajdujący się pod przewodnictwem 28-latka po Young Miracles. Jednak w przeciwieństwie do YM, eStar będzie miało okazję powalczyć na najwyższym szczeblu rozgrywek.
Kto będzie grał pod banderą nowo utworzonego zespołu? Tego na razie nie wiadomo, jednak w rozmowie z Beijing News PDD zaznaczył, że nie udało mu się pozyskać pożądanych graczy. – Tegoroczny rynek transferowy był bardzo gorący i czujemy, że nasz wysoki budżet jest zbliżony do innych drużyn. Jako nowa formacja, prawdę powiedziawszy, nie mamy przewagi, więc szczególnie silni zawodnicy, których chcieliśmy pozyskać, nie rozmawiali o tym roku. Można tylko czekać do późniejszej fazy okienka transferowego na lepsze okazje – stwierdził PDD.
Według doniesień oraz biorąc pod uwagę informacje zawarte we wpisie drużyny na Weibo, możemy śmiało przypuszczać, że siedziba zespołu będzie znajdowała się w Wuhan. Jeszcze we wrześniu Liu przy współpracy z Wuhan Tourism Development & Investment Group ogłosili założenie eStar oraz Starsports Media właśnie w stolicy prowincji Hubei. Tam również odbędzie się pierwsza konferencja prasowa z udziałem nowego uczestnika LPL, która zaplanowana jest na styczeń przyszłego roku.